16

79 12 1
                                    

- Przecież ja nic nie zrobiłem! Macie dowody?! - Krzyczał wściekły Job.

- Znaleźliśmy twoją legitymację harcerską. Mamy wobec ciebie ogromne zarzuty. - powiedział policjant, który siedział za biurkiem.

Do gabinetu weszło dwóch innych policjantów. Zaczęli spinać w kajdanki Joba. Wyprowadzili go.

***

,,Dlaczego... Dlaczego to ja musiałem poznać jedną wielką tajemnicę?!
Przeznaczenie... Pojebane przeznaczenie..."

Job siedzi na stalowym łóżku.

Myśli

***

W tym samym czasie...

***

Strych.

Sally siedzi na zakurzonym krześle.

Grzebie w skrzynce ze starymi spinkami.

Myśli o Jobie.

Słyszała areszt.

Czy da się to naprawić?

***

Kuchnia.

Angelina siedzi w kuchni.

Pije kawę.

Zalewa się łzami.

***

" Bum bum "

To skrzynka.

Upadła Sally na podłogę.

- O nie... - cicho jęknęła Sally.

***

- Co to... - zerwała się Angelina.

Wchodzi po schodach do pokoju Joba.

Obija się nogą o krzesło.

Nikogo nie ma.

Bierze latarkę.

Wchodzi na strych.

- Halo - powiedziała Angelina.

- Halo - powiedziała skryta za szafą Sally.

- Sally? - zdziwiła się mama Joba.

- Tak - odpowiedziała

- Sally, co ty tu robisz? Co to wszystko do cholery ma znaczyć? - Angelina się zdenerwowała.

- Ja wszystko wytłumaczę...

***

Po długiej rozmowie...

- Musisz to powiedzieć polcji! Na co my jeszcze czekamy! - krzyknęła Angelina

***

Komenda

- Proszę za mną - powiedział do Joba policjant.

- Więcej wam nie powiem bo nic nie wiem! - denerwował się brunet.

- To my coś wiemy - powiedział gburowaty policjant.

Polocja odprowadziła Joba do małego szarego pokoju, w którym siedziała dziewczyna.

Sally.

- Hej Job - powiedziała smutno Sally.

- Co ty tu... Jak się wymknęłaś? - zapytał mocno zdenerwowany Job.

- Bo wszystko mi powiedziała - za plecami Joba stanęła Angelina.

- Tak, Job, chcemy ci pomóc. Jak wszystko im wytłumaczę to wyjdziesz z tego wstrętnego miejsca! - powiedziała Sally.

- Boże, Sally, jesteś niesamowita - przytulił ją Job.

- Rozprawa będzie jutro a my na pewno będziemy. - Angelina poklepała Joba po ramieniu.

***

Uwaga! Przedostatni rozdział!

Do końca został tylko jeden rozdział i epilog!

(^~^)

Sama ~ ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz