Rozdział VIII

8 2 0
                                    

Koncert One Direction i moje urodziny - Londyn


Jak już wiecie dziś jest koncert One Direction, na który długo czekałam. Mimo trudności jakie nas po drodze spotkały udało nam się dotrzeć do Londynu.


Wraz z Julią ubieramy się i robimy makijaż by jak najlepiej wyglądać. Bardzo zależy mi na tym, aby porozmawiać znów z Niall'em Horan'em. Przyszła do nas Ania z mamą by nam pomóc się przygotować. One same już były gotowe aby iść na koncert i czekały za nami.


Opuściłyśmy już hotel i zmierzamy na koncert. Po drodze zrobiłam zdjęcie, które opublikowałam na Facebook'u. Ku mojemu zaskoczeniu zdobyło ono pierdyliart like'ów, aż 15.5 tys. Jeden z komentarzy napisał właśnie Niall. Zdziwiłam się, że ktoś taki komentuje moje zdjęcie. Ale cóż jak to mówi znana wszystkim Marta " Fejm dojebany ". Julia też ze zdziwieniem patrzyła jak ilość osób, która lubi to zdjęcie wciąż rośnie.


Jesteśmy na miejscu. Zajęłyśmy miejsce pod sceną.


Koncert już się zaczął. Chłopacy zaśpiewali mnóstwo piosenek. Podczas jednej z nich podszedł do mnie Niall Horan i zaprosił mnie na scenę. Zaśpiewałam piosenkę razem z nimi. Byłam bardzo i to bardzo szczęśliwa. Gdy skończyliśmy śpiewać Niall złożył mi życzenia. Podziękowałam mu ale nie wiedziałam skąd o nich wiedział.


Po koncercie poszłyśmy z nimi do ich garderoby. Chłopacy zaproponowali, że polecą z nami do domu. Zgodziłyśmy się.


Wylądowaliśmy na Lotnisku Ławica w Poznaniu i pojechaliśmy do domu. Moja mama była zdziwiona, że przyjechali z nami chłopacy z 1D.

Nicola H.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz