Dziś znów do szkoły, lecz tym razem na 1 godzinę, bo jedziemy na wycieczkę.
Jedziemy na Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu i do kina.
No to na 1 lekcje cała klasa nie idzie, bo nikomu się nie chcę, więc ja też nie idę. Tak trochę kozak iść całą klasą do sklepu. A tak serio cieszę się z wycieczki, bo Julia też jedzie. Więc będzie fajnie i bombowo.
Na wycieczce jest super. Nigdy się tak nie bawiłam na wicieczce. Z taką ekipą mogę jeździć wszędzie. Ale cóż nie zawsze można.
Teraz jedziemy do McDolca na hamburgera z frytkami.
Jestem już w domu i opowiadam mamie jak było na wycieczce. Jestem bardzo zadowolona z niej, było naprawdę super.