16:55
Maya: Michael, nie mogę być dzisiaj na koncercie. PrzepraszamMichael: Coś się stało?
Maya: Spadłam ze schodów, skręciłam kostkę i trochę się poobijałam. Teraz siedzę w szpitalu
Michael: Moja biedna MinnieMaya: Ała, oni mnie tu torturują ;-;
Michael: Nie zgadzam się na to
Maya: To coś mi zgniata nogę
Michael: Opaska uciskowa?
Maya: Yep
Maya: To nie jest fajne
Michael: Wiem
Maya: Skąd?
Michael: Kiedyś miałem zwichnięty nadgarstek.
Maya: Ok. W końcu nie będzie mi się tak nudzić
Michael: ?
Maya: Moja przyjaciółka przyszła
Michael: Chcę jej zdjęcie
Maya:
Maya: Ona nie wierzy, że ty to ty ;-;Michael: Zadzwoniłbym, ale jest za duży hałas
Maya: Omg, Zayn tu jest.
Michael: Woah
Maya: Powiedział mi, że idzie dziś do was na koncert i chce was poznać
Michael: Powiem mu, żeby opowiedział mi coś o tobie
Maya: O nie!
Maya: Dostałam czekoladę ^·^
Michael: To ja
Maya: No wiem XDMichael: Mamy całkiem spoko lustro w korytarzu.
Maya: Ładnie cię odbija
Maya: Albo raczej ładnie CI odbija
Maya: Kendall się pyta, dlaczego wierzę, że to ty ;-;
Michael: Bo to ja pff
Maya: No oczywiście pff
Michael: Calum znowu chodzi nago
Michael: A Luke w samych bokserkach -_-
Michael: Nie wytrzymam z nimi ;-;
Maya: Myślałam, że już ich takich widziałeś
Michael: Nie o to chodzi, my prawie cały czas chodzimy rozebrani (zwłaszcza Calum)
Michael: O nareszcie Hemmo się ubrał.
Maya: Hemmo brzmi trochę jak homo
Michael: Hahahahhahahahhahahah
Michael: Luke to zobaczył i powiedział, że nie jest homo xD
Maya: O boże, on mnie znienawidzi!
Michael: O to się nie martw. On leży na podłodze i śmieje się jak idiota, a Calum z nim
Maya: To musi wyglądać pięknie
Michael: A żebyś wiedziała
Michael: Muszę szykować się do koncertu :(
Michael: Do później Panno Gold
Maya: Do później Panie Clifford ;)
CZYTASZ
SMS//Clifford ✔
RandomCzy każdy SMS-pomyłka prowadzi do miłości? Czy błąd za drugim razem to wciąż błąd? Czy da się wszystko idealnie zaplanować? 30.05.16 - #69 w Losowo