SMS//Clifford ✔

32.

14:43
Luke: Przepraszam...

Maya: Za co?

Luke: Może nie pamiętasz, ale chodziliśmy razem do klasy. Powinnaś mnie nienawidzić, bo to ja złamałem Kendall. To ja przez tyle lat raniłem. Ciebie też. Byłem okropną osobą. Nienawidzę sam siebie. Wczoraj miałaś urodziny, też cię olałem. A bardziej to się bałem. Odrzucenia. Maya po prostu cię przepraszam...

Maya: Powiem, że mnie zaskoczyłeś. Nie jesteś zły. Nigdy taki nie byłeś. Ludzie nie są źli, są tylko zagubieni.

Maya: A za urodziny nie jestem zła. Życzeń miałam dużo ;)

Luke: I tak mi głupio z tym co zrobiłem

Maya: Luke, zachowuj się jak mężczyzna!

Luke: No dobra

Luke: Jesteś najlepsza :*

Maya: Ty też ;)