- Ale jak to?! - krzyknęła zapłakana. Jej wzrok biegał między Luke'iem, a Michael'em.
- Słuchaj skarbie. Ja o tym wiedziałem. To wszystko było zaplanowane - zaśmiał się gorzko, patrząc w jej oczy.
- Dlaczego? Co ja ci takiego zrobiłam?! - wykrzyczała mu w twarz. Jedyne co w tym momencie dostrzegła, to Michael, który pomału wycofywał się do wyjścia.
- Chcesz wiedzieć dlaczego? Ja ci powiem. Podczas, gdy ty miałaś rodzinę i życie księżniczki, ja miałem kasę od twojego ojca. Naprawdę to nic mi to dawało. Bo pieniądze nie zastąpią rodziny - syknął blondyn.
- To nie jest moja wina!
- Ale ktoś musi ponieść konsekwencje - kolejny raz po prostu zaśmiał jej się w twarz.
- Nienawidzę cię, nienawidzę was obu! - krzyknęła i zapłakana opuściła budynek.
KONIEC
CZYTASZ
SMS//Clifford ✔
RandomCzy każdy SMS-pomyłka prowadzi do miłości? Czy błąd za drugim razem to wciąż błąd? Czy da się wszystko idealnie zaplanować? 30.05.16 - #69 w Losowo