58.

711 35 5
                                    

Maya's POV (kontynuacja)

- Patrzcie co mamy! - trójka idiotów właśnie wparowała do domu. Calum rzucił na stół stos gazet, a Michael wybuchnął śmiechem.

- To ty chyba nie wiesz, co ona przygotowała - wskazał palcem na kupkę makulatury tuż obok siebie.

- Od kiedy ty jesteś taka sławna, co? - Calum popatrzył na mnie, przechylając głowę na bok.

- Od kiedy 'wspaniały' Zayn Malik to mój kuzyn - moja mina to było coś w stylu 'wygrałam i wyglądam jak królik'.

- Może być. Michael co ty robisz?

- Czytam. Jesteś moją dziewczyną? - spojrzał na mnie.

- Nie wiem - wzruszyłam ramionami.

- Jej szczerość jest zajebista - Ashton z wielką siłą opada na kanapę i podaje mi colę.






SMS//Clifford ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz