Rozdział 14.

11.7K 301 1
                                    

-Mmmm chce się dowiedzieć jak najwięcej.
-Zastanowię się.
Nagle wpił się w moje usta. Odruchowo wygielam się w łuk. Ma takie cudowne usta. Ten pocałunek był mocny i czuć było porządnie. Po chwili zaczął masować moje piersi. Przy nim czuje się jak księżniczka, ale dzisiaj to jego chwila. Od razu zrobiłam tak, że to ja siedziałam na nim i go całowałam.
-Dziś twój dzień i ja zrobię wszystko żeby cię uszczęśliwić.
Bardzo go to rozpalilo bo odrazu poczułam wybrzuszenie w jego spodniach. Zciagnełam jego bluzkę i zaczęłam całować jego nagi tors. Po chwili doszłam do paska. Powoli go rozpinałam. Specjalnie robiłam to bardzo wolno. Patrzyłam się prosto w jego oczy, oblizywałam usta i przygryzałam warge. Widziałam w jego oczach pożądanie. W końcu zajęłam spodnie i zaczęłam lizać jego dużego członka. Juz od dłuższego czasu był twardy i stał na baczność. Lizałam go i ssalam, ruszalam cała sobą. W końcu doszedł. Połknęłam cała spermę i go pocałowalam. Nawet nie wiem kiedy, ale juz leżałam pod nim. Jednym ruchem zdarł ze mnie bieliznę i zaczął ssać piersi. Po chwili już lizal moja przyjaciółke. Puzniej włożył we mnie jednego palca i zaczął nim poruszać. Puzniej drugiego.
-O Mike, Mike zaraz dojdę.
-Tak mała krzycz moje imię. Uwielbiam to.
Zaczęłam krzyczeć jeszcze bardziej. Po kilku pchnięciach doszłam. Oblizał moje palce i powiedział: mmm cudownie smakujesz.
Nie zdążyłam nic odpowiedzieć bo wbił się we mnie. Było tak cudownie. Za każdym razem jest coraz lepszy. Po kilku minutach doszliśmy razem. Położył się obok mnie.
-Mike. To było cudowne.
-Nie to ty byłaś cudowna.
-No nie wiem.
-Naprawdę. Ok pożałuje tego. Nie myśl, że się zakochałem czy co, ale spałem z dużą ilością kobiet. I... -Zawahał się- i pobilaś je wszystkie.-Nie mogłam uwierzyć że to powiedział. Zawsze chciałam takie coś usłyszeć.
-Zartujesz.
-No nie.

Bad Boy Love Sex  // Dengerous Love Cz. IOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz