6

83 10 5
                                    


Heej??woesz może gdzie jest skate park? ....

-No tak.. - Spojrzał na mnie. Zakrztusil się debil 😂
-Nic ci nie jest?-powiedziałam tak chamsko przez łzy w oczach ze śmiechu.
-Nie nic sory,to pytałaś o ten park tak?-Tak oto wychodzi się z dziwnych sytuacji(?)
-Ta pytałam czy woesz gdzie jest?
-Wiem,zaprowadze cie.
-nie no spoko,-chociaż nie jestem pewna czy z nim iść.

~~~~~~^^^^^^^~~~~~~~~
-A tak wgl to jak masz na imię? - Jezu szliśmy przez 5 min a on słowem się nie odezwał, nienawidzę tak niezrecznej ciszy.
-Cameron(?)-powiedział cicho,chyba jest jakiś zmieszany w moim towarzystwie,no tak mój angielski jak wspominałam nie jest super.. Może mnie nie zawsze rozumie?
-Ładne imię.
-A ty? -Myślałam że nie zapyta.
-Nadzieja,tak płacze język... Inaczej Hope,wolę jednak N.
-Tak więc N długo tu mieszkasz.
-Bardzo 😂 1 dzień.
-O kurde naprawdę,-wkoncu się uśmiechnął,skubany ładny ma ten uśmiech.
-Dobra jesteśmy na miejscu.
- O cholera!- takiego parku to jeszcze nie widziałam,trampy (?) niczego sobie.
-Co się stało?
- Nic nic poprostu fajny ten park.
-A spoko,jeśli będziesz chciała,to podam Ci mój numer
-No okee
-8376279506696969-nie istnieje odrazu wam powiadam taki numer (";
-Dzięki,rozumiem że mam się z tobą kontaktować jeśli będę chciała pozwiedzać okolice?
-Pewnie! -Jezu jego uśmiech,N idiotko ogar dalna.

Pov cameron
Fajna ta laska i te sprawy. Może jeszcze zadzwoni,może.
W sumie fajnie byłoby się poznać. Jest bardzo ładna,ale też delikatna i wgl. A tak wgl to nie każda laska jeździ na desce,fajne to jest.
Pov N
Odszedł sobie,może kiedyś zadzwonię.. Nie no w sumie fajnie by było ale nie obiecuję.

Od:Kaśka
Hej małolato myślisz że jak do szkoły się nie przychodzi to będzie wszytsko dobrze!? Zapomnij! Będziesz miała jeszcze większe piekło.

O kurde,to ona... To ta laska która prześladowala mnie w szkole.
Wybieglam z płaczem. Wiem że już tam nie wrócę,ale wspomnienia wracają. Tak właśnie,chciałam być sukowata,wredna,jak najgorsza i się tym nie przejmować... Ale jednak nie mogę. Rzuciłam deska,pobiegłam dalej.
Wpadłam na jakiegoś chłopaka
-Kuźwa,nie możesz uważać trochę?!-zbulwersowana N
-Ale to ty na mnie wpadłas,może jakbyś nie była taka zapłakana,to byś uważała.
Chcialam ruszyć,ale ten typek złapal mnie za rękę
-Ej! Poczekaj,co się stało. Wytłumacz mi to.
Wyrwalam rękę. Nie będę z nim gadać. Ma tupet. Nie znam go a on chce żebym z nim gadala. Nie nie nie.
Ucieklam. Kuźwa zapomniałam że pierdzielnelam deska,teraz tylko gdzie ona jest. Nie nie wrócę się. Czy wszystko musi się walić. Moja deska jest podpisana,myślę że jakaś osoba mi ją zwróci. Szczerze nawet nie popatrzylam na tego chłopaka,nie wiem jak on wygląda. W sumie,chyba miał deskę. Mniejsza,mile że chciał pomoc... Ale liczą się chęci.
Po powrocie nie chciałam rozmawiać z ciocia. Przebralam sie szybko,nie poszłam się umyc fujka. Założyłam Onesie (?) takie to modne to też mam.
Wygodne muszę przyznać,sprawdziłam social media.. Ahahhaha moje social media typowe:
Fb,messanger,snap i instagram. Nie korzystam z Twittera jakoś często,tylko do sprawdzenia czegoś ważnego.
Było mi tak bardzo smutno,próbuję udawac 😓 że wszytsko jest ok? Dobra wychodzi mi,ale teraz nie wytrzymałam... Poprostu nie mogę już dłużej tego skrywac. Puściłam sobie jakieś smutne filmiki,coś o prześladowaniu, o kurde! Bgt wiecie co to. Tak jakieś bars i melody (?) ten bars też był prześladowany,ale chyba bardziej.
Ejejejjejeej! Ktoś do mnie napisał...
Od

Dzisiaj późno wstawilam rozdzial sorka,kc was
Gwiazdka +kom =motywacja(ta matematyka)
Miłego weekendu ziomeczki ❤
Jak coś to nie sprawdzam błędów,sorka i wgl robię to tak szybko,wena działa na różnie sposoby. Wowowowowowowow 600 words 😂

SHUT UP! I'm not PRINCESS Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz