- Dziękuję że jesteście. I że jesteś
A teraz buum. Jest 6:00,tak pewnie obudziłam się sama,bo mój budzik ma dałna i dlaczego ma budzić?!
TEN SEN BYL NIESAMOWITY WKONCU KTOS MNIE ZRUMIAL. Ale zaraz moja babcia zmarła w tym śnie. Lecę do niej...
-BABCIU?!?
-JAPIERDZIELE CZEGO?!? - Typowa babcia
- JUZ NIC,UPEWNIALAM SIE ZE ZYJESZ.
- AHA LOL. - Kekeke sikam babciu.Sorry ze taki krótki heh ale pomieszalam sorki :)) DAJCIE ZNAC JAK SIE PODOBA (; kc ☺
CZYTASZ
SHUT UP! I'm not PRINCESS
FanfictionZACZNE JAK KAZDY.. jest to opowieść (a raczej fanfik) Nadzieja ma 15 lat,i życie które jest.. Właśnie życie(?) jakie ono jest?