Jeśli nie przeczytałeś/aś poprzedniego to za diabły nie będziesz wiedział/ała o co chodzi :')
Zamarzła mi krew w żyłach...
Spojrzałam na biegnącą dziewczynkę w stronę jakiegoś wysokiego chłopaka. Nie widziałam jego twarzy bo miał na sobie czapkę z daszkiem która zakrywała mu połowę twarzy. Przeprosiłam Moon i pobiegłam w ich stronę. Gdy biegłam w ich stronę dziewczynka wskoczyła chłopakowi na plecy. Wyglądało to bardzo słodko ale jednak on jest nieznajomy... Przeskoczyłam przez 2 dzieci budujących zamek z piasku, czasami jestem jak matrix (musiałam hahhaha)! Szybko podeszłam do nich i odczepiłam dziewczynkę z jego pleców.
-Jeju, naprawdę Cię za nią przepraszam. To działo się tak szybko a się zagadałam. Brooke co się mówi?
- dziewczynka spojrzała na mnie jakby zobaczyła fioletową żabę która jedzie na motocyklu. Po tym chłopak zaczął się śmiać.
-Moja szkoła! - krzyknął ocierając łzy i wystawiając dłoń aby dziecko przybiło mu piątkę. Dziewczynka natychmiastowo wykonała ten sam ruch. Ja stałam jak jakiś mop i nie wiedziałam o co chodzi...
-Przepraszam bardzo... Ale nie jestem zbytnio pewna co się tu wydarzyło... - wykrztusiłam.
-Ja również przepraszam, ale kim jesteś? - zapytał poważnie.
-Kurde, koleś! Nie nauczyli Cię w domu, że jak się z kimś rozmawia to się patrzy w oczy!!?? - nie wytrzymałam i zaczęłam krzyczeć.
-Oczywiście, że uczyli! Tyle, że nie mogę!! - krzyknął ciszej.
-No więc żegnam. - odwróciłam się na pięcie i gdy chciałam odejść chłopak złapał mnie za ramię.
-Czego?! - wrzasnęłam.
-Jeśli naprawdę tego chcesz to proszę!! - wykrzyczał po czym ściągnął czapkę z głowy a ja zemdlałam.******************************************************************************
HEEEEJKA ! ITS ME TO ZNOWU JA XD
FAJNE? NIE FAJNE?
SORKI ZE TAKIE KRÓTKIE :P
TAKA TROCHĘ WENA MAŁA WESZŁA :)
KOMENTARZE= MOTYWACJA! <3
![](https://img.wattpad.com/cover/66584025-288-k249659.jpg)
CZYTASZ
Crush->Bars&Melody
FanfictionVicki. Normalna nastolatka która mieszka... No właśnie... Mieszkająca na walizkach. Raz w Polsce, raz w Anglii, raz w Irlandii a raz we Włoszech. To wszystko ze względu na pracę jej mamy - Ann. Jej rodzicielka jest projektantką strojów na koncerty p...