10. Jest dobrze.

45 4 0
                                    

*Kate pov*
Powiedziałam mu to, powiedziałam. Czuje się taka wolna nareszcie nic nie muszę ukrywać.

Następnego dnia
Obudziłam się o 6.20, umyłam się. Miałam na sobie moje ulubione boyfriendy z przetarciami na udach, szary crop-top w formie bluzy no i do tego oczywiście moje ukochane superstary.
Zjadłam śniadanie i ruszyłam pod szkołę, była 6.50. Gdy byłam pod szkoła zobaczyłam Al i Aleksa.
- Hej - powiedziałam.
- Hejjjjjj - powiedzieli jednocześnie.
- Jak tam? Co tam? - zapytał Aleks.
- Słuchajcie Brad robi za przydupasa Luka żeby mnie wkurzyć, co mam zrobić żeby on się wkurwił tak sto pro? - zapytałam. Miałam nadzieje że mi pomogą, bo Aleksy i Al to sà mistrze zemsty nie wie o tym zbyt wiele osób ale wiem ja i to mi wytarcia w zupełności.
- Mam pomysł ! - krzyknęła Al.
- Dawaj i błagam ciszej! - też krzyknęłam i zaczęłam się śmiać.
- Dobra więc tak skoro go nienawidzisz to spróbuj być dla niego miła to najbardziej wkurza ludzi którzy chcą Cię wkurzyć. - powiedziała szeptem.
- Uważam, że lepiej by było gdybyś zaczęła go podrywać...a potem go zostaw. - zaproponował Aleks.
- Zastanowię się, ale Aleks wiesz co ja musiałabym zrobić żeby on tak na mnie spojrzał i go poderwać? - zapytałam bo według mnie to było nierealne.
- Musisz iść ze mną na zakupy... - nie dane było Aleksowi skończyć.
- Ejjj ja tez tu jestem idę z wami zrywamy się?- zaproponowała od razu Al.
- Nie słuchajcie nie bede go podrywać będę dla niego tak miła jak tylko potrafię. Postaram się przynajmniej. - oznajmiłam moim przyjaciołom.
Po skończonych lekcjach zobaczyłam przepisującego prace domowa Brada zemsta czas start.
- Siema Brad, mieliśmy te zadania na dziś chcesz przepisać? - zapytałam starałam się bez ironii w głosie.
- Elo dawaj, co się stało że TY jesteś dla MNIE miła? - zapytał wyrywając mi z ręki zeszyt. Burak.
- Po prostu nie lubię się kłócić chyba Ci to nie przeszkadza, że jestem miła dla ciebie to że TY nie byłeś to nie znaczy że JA mam być taka sama. To pa jutro oddaj mi ten zeszyt. - powiedziałam mu ale musiałam, specjalnie jak odchodziłam kołysalam biodrami. Zemsta jest słodka.
*Luke pov*
Nie poszedłem dziś do szkoły, ale chyba wszystko z przerw streścił mi Brad i opowiedział o akcji z Kate czemu ona jest dł niego miła ? Dzięki temu, że nie poszedłem do szkoły miałem więcej czasu do namysłu postanowiłem nic nie mowić Kate o tym co do niej czuje to zniszczy naszą przyjaźń.

Hej mamy kolejny standard gwiazdkujcie, komentujcie, czytajcie i polecajcie :)

Baj 👋🏿

True loveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz