Czas na mechanika !

24 3 1
                                    


Wracając do domu spotkałem Vincenta


V-Hej młody jak tam w pracy ?


Nik-A dobrze, a co u pana.

V-Też dobrze, po południu jadę do znajomego coś mu naprawić, chcesz pojechać ze mną.

Nik-Chętnie.

V- Dobrze jak coś to tak o 15.00 do ciebie przyjdę.

Time skip

14.50


V-No hej gotowy.


Nik-Tak.

V-To jedziemy.

Wsiedliśmy do samochodu, nie mogłem uwierzyć gdzie jedziemy.


V-Dobrze jesteśmy,a tam widzę mojego znajomego

Per. Scott'a

Zauważyłem Vincenta z jakimś chłopakiem, jak wywiad odrazu go rozpoznałem.


V-Czejść Scott

S-Czejść i witaj mój mały pracowniku

V-Co ? pracujesz u Scott'a

Nik-Tak

S-to może wyjdziemy do środka.

V-To co gdzie jest ten robot. 

S-Tutaj choć my.

V-Co to za robot.

S-Pracownicy mówią na nią mangle.

V-Ej młody choć pokaże ci jak je naprawiać.

Widzisz te czarne pudełeczko pod maską ?

Nik-Tak co z nią ?

V-Ona kontroluje animatronikiem, no wiesz mowa,ruchy itd.

Nik- Aha i co z tym pudełkiem.

V-Nie o pudełko chodzi, ale o te kable.

Nik- A co one robią ?

V-Patrz jak połączę ten kable z tym .

Mangle- Witajcie w kąciku zabaw, jestem Foxy zgadnijcie kto siedzi w pudełku tak to marionetka ona da wam prezenty dołączcie do mnie i bawmy się.

Nik-Fajne

V-No teraz poskładamy ją do kupy.

Time skip

Nik-wygląda nawet nawet.

V-Dobra jedziemy.

S-Bym zapomniał -Nik masz jutro dzienną zmianę a więc dzisiaj masz wolne.

Nik-To wtedy kto ma nocną.

S- Mike i Jeremy spokojnie, później ich poznasz.

V-To do zobaczenia 🙋.
Choć młody jedziemy.


Nik-Do zobaczenia panie Scott.


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 

Fnaf  jak to się zaczęło.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz