Nik-To jest SpringBonnie.
J-Fajnie wygląda, zwłaszcza na twojej głowie.
Nik- Ha ha ha bardzo śmieszne.
Time skip
V-Czekaj mam, spójrz w lewo masz tam dźwignie, spróbuj przechylić ją językiem.
Głowa puszcza.
Nik-Dzięki.
V-Czekaj.
Vincet bierze pomidory i zaczyna z balkonu rzucać w sąsiadkę.
Nik-Co ty robisz.
V-No co, należy się jej.
A twój kuzyn jutro przyjeżdża.
Nik-Tylko nie...
V-Tak Brad.
Nik-Nieeeeeee.Dlaczego.
V-No chce cię pewnie odwiedzić.
Brad wnerwiający dupek, który nie lubi niczego i nikogo.
Szatyn,mniejszy o głowę ale starszy o dwa lata.Nienawidzi mnie nwm dlaczego.
Time skip
Jestem w pracy na dziennej zmianie, chodzę w stroju SpringBonnie'go
19.00 Zamykają, Brad cały czas siedział przy stoliku, chyba jest zły.
Brad-I co zadowolony ?
Nik-Tak nawet bardzo.
B-Chyba byś niechciał, żebym pobrudził ci strój.
Wylewa na mnie Cole
B-Oj jak mi przykro.
Zaczyna się śmiać.
Nik-Coś ty narobił.
B-To co zawsze chciałem.
Zatrzaski pękają i wbijają się w moje ciało.
Nik-Aaaaaaaaaa kur*a jak bol..
Krztusiłem się krwią.
Usłyszałem tylko śmiech Brad'a i zamknąłem oczy.
KTOŚ-Nie martw się pomogę ci.
Przypis od autora
Co się stanie z naszym Nik'iem co zrobi,jak potoczą się jego losy ?
CZYTASZ
Fnaf jak to się zaczęło.
ContoTa historia opowiada o zwykłym chłopaku , który ... Dowiecie się czytając