11. Czego chcesz!?

48 5 1
                                    

To pomieszczenie, to wielka sala tortur!!! Nigdy w życiu nie widziałam czegoś takiego! Byłam przerażona , jak jeszcze nigdy. Moje rozmyślenia przerwał głos tego kretyna
-Słuchaj teraz uważnie maleńka . kiedy będziesz podskakiwać , zrobimy z tobą porządek. Za wszystko co źle zrobisz , spotka Cię kara. Jak widzisz , to nie będzie przyjemne.- zaśmiał się szyderczo. Teraz to naprawdę się boje. Jednak nie spodziewałam się tego co teraz miało nastąpić
-ze względu na to, że już mi podpadłaś , teraz spotka Cię kara. Zaczął mnie bić tymi wszystkimi przedmiotami. Słona ciecz bez przerwy ciekła po moich policzkach. Nawet nie wiem kiedy skończył , ponieważ straciłam przytomność i bardzo się z tego cieszę , ponieważ już dłużej nie wytrzymała bym tego bólu. Nawet u Mike lepiej mnie traktowali. Obudziłam się z wielkim bólem głowy. W sumie to prawie w ogóle nie umiałam się ruszać , przez paraliżujący ból w całym moim ciele. W końcu udało mi się poruszyć. Skuliłam się w najmniejszy kłębek jaki umiałam i okryłam się kołdrą. Wtedy do pokoju wszedł on. Największy koszmar mojego okropnego życia. Dlaczego ja!? Czego oni wszyscy ode mnie chcą!? Miałam dosyć. Już nie rządziło mną takie uczucie jak strach. W tamtym momencie coś we mnie pękło . Nie bałam się już żadnych konsekwencji.
-Czego chcesz!? Czego chcesz ode mnie , od mojego życia!? Czego wy wszyscy ode mnie chcecie!? Proszę bardzo , uderz mnie! Zabierz mnie znowu do tej sali tortur! -tak też zrobił. Jednak zamiast płakać , ja najzwyczajniej w świecie się śmiałam. Już nie robiło to na mnie żadnego wrażenia. Nic już nie czułam. Tylko rozbawienie , że mu to sprawia radość. Sprawianie ludzią bólu to jego hobby.
-Z czego tak rżysz!?
-Wiesz co ? To nie robi na mnie już żadnego wrażenia. Rób ze mną co chcesz , ale nie obejdzie się bez przeszkód. -nie przestawał bić. W tym czasie ziewnęłam i poszłam spać. Wyraźnie go to zdziwiło.

Brian

Ona jest niemożliwa! Ja ją bije najmocniej jak mogę , a ona się śmieje i w dodatku sobie drzemkę ucina. Inne już błagałyby mnie o litość , a ona robi takie rzeczy i jeszcze mi grozi. Lubie takie. Nie dziwię się dlaczego Mike chce ją do swojego gangu , ale zrobię wszystko , żeby przeszła na naszą stronę. Chociaż wiem , że to nie będzie takie łatwe z jej charakterem. Zaniosłem ją do jej nowego pokoju i ułożyłem delikatnie na łóżku. Czekaj...CO!? JA NIGDY NIE JESTEM DELIKATNY!!! CO ONA ZE MNĄ ROBI? Muszę się wziąść w garść. Tak nie może być...ale nie potrafię przestać o niej myśleć.

Alexa

Gdy się obudziłam była noc. Przez ścianę słyszałam , że on śpi. No właśnie...ON. Przecież ja nawet nie wiem jak on ma na imię! Postanowiłam sprawdzić , czy okno jest zamknięte. Na moje szczęście było otwarte. Czy naprawdę wszyscy porywacze na tym świecie są aż tacy tępi!? Chyba on nie myślał że będę grzeczną dziwczynką i nie będę próbowała uciekać. Wyskoczyłam przez okno domykając je na tyle ile umiałam. Biegłam bardzo szybko przed siebie. Nie czułam żadnego bólu. Po jakiejś godzinie biegu , wciąż byłam w lesie. Nie potrafiłam złapać oddechu , serce waliło niemiłosiernie, a przed oczami pojawiły się mroczki. Po chwili zemdlałam...

******
Hejo 😍
Czyżby nasza Alexa zdobyła nowego wielbiciela?
Nie wiem kiedy pojawi się kolejny rozdział . Więc komentujcie i gwiazdkujcie ♡
Miło spędzonej majówki! Wszystkiego najlepszego dla mojej koleżanki z klasy , Zuzi 😍😙która ma dzisiaj urodziny. Zachęcam do przeczytania jej książki "I Hate You, I Love You ~ Lego Ninjago"

Ostatni płatek róży Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz