Nie sądziłam, że to co stanie się pierwszego dnia w liceum zmieni mój punkt widzenia. Dosłownie na wszystko, na to co przeżywam po utracie rodziców, na to jak bardzo źle dogaduje się z moją ciotką Tessa i bratem Nickiem i to wszystko przez jednego przypadkowego chłopaka na którego wpadłam na szkolnym korytarzu. To on pokazał mi jak żyć i cieszyć się z przemijającej chwili. Jednak nadal coś mi się w nim nie podobało, pomimo iż obdarzyłam go nieznanym dla mnie dotychczas uczuciem. Aleks był zwykłym chłopakiem o zamiłowaniu do motocykli, imprez różnego rodzaju oraz łatwych dziewczyn.
Od początku nie potrafiłam, a nawet nie chciałam trzymać się od niego z daleka, choć wszyscy mówili mi, że powinnam, ale nie wiedziałam, że może to skończyć się aż tak źle...