Rozdział 2

976 53 12
                                    

Już jestem drugi dzień we Włoszech. Wczoraj przyleciałam, ale nie miałam już na nic siły więc dziś postanowiłam, że wyruszę w miasto. Wszystko było bardzo fajne ale szczególnie przykuły moją uwagę plakaty o Jam&Roller  chyba to jakiś klub więc postanowiłam tam pójść gdyż było to nie daleko tylko ok.500 metrów. Gdy doszłam zobaczyłam dużo ludzi przed budynkiem byli to głównie nastolatki w moim wieku. Gdy weszłam do środka było tam niesamowicie wielki tor wrotkarski i kafejka wszytko wyglądało bardzo fajnie.

-Jesteś tu pierwszy raz? Wydajesz się na zagubioną? - Usłyszałam głos zza moich pleców, więc się odwróciłam.

-Tak jestem tu pierwszy raz.- Odpowiedziałam nieznajomemu.

-Nie przedstawiłem się, jestem Simon. - Powiedział podając mi rękę.

-Ja jestem Ludmiła. - Powiedziałam podając mu rękę.

-Co cię tu do nas sprowadza?

-Sama nie wiem. Do Włoch przyleciałam by odpocząć a tu przywiodły mnie plakaty chciałam sprawdzić co tu jest. Teraz mam tu chociaż jednego znajomego.

-Jesteś tu sama?

-Tak postanowiłam odpocząć od wszystkich przeżyć od szkoły i pracy.

-Pracujesz?

-Tak jakby teraz skończył się rok szkolny w Studio On Beat i miałam zagrać w filmie i nagrywać swoją płytę ale postanowiłam to odłożyć.

-Nie wierzę.

-Ale w co Simon?

-Ty jesteś ta Ludmiła ta Supernova.

-Dokładnie. - Powiedziałam i się uśmiechnęłam.

-Luna, Luna chodź tu. - Zawołał Simon do jakiejś dziewczyny.

-Luna poznaj Ludmiłę moją nową znajomą.

-Cześć Luna.

-Ludmiła.Miło mi cię poznać Luna.

-Mi również.

Bardzo fajnie mi się rozmawiało z Siomonem myślę, że zostaniemy przyjaciółmi. Rozmawialiśmy chyba z godzinę o różnych sprawach. Czas leciał bardzo szybko.

-Simon co to za chłopak i ta dziewczyna? Widzę, że bardzo dobrze jeżdżą chociaż się na tym nie znam.

-To Matteo i Ambar są parą, nie są za bardzo przyjacielscy lecz jeśli chcesz mogę cię z nimi zapoznać.

-To chodźmy sama się przekonam jacy są. - Uśmiechnęłam się i poszliśmy, a on akurat zaszli z toru.

-Ambar! Matteo! chciałem wam kogoś przedstawić.- I spojrzeli w naszą stronę. 

Nagle się zatrzymałam. Stałam jak słup soli.

-Simon!

-Co się stało chodź.

-Nie, nie, nie nie wierzę.

-Ludmiła co się stało?

-To przecież Federico.- Powiedziałam i podeszłam do niego.

-Federico co ty tu robisz? Zrywasz ze mną i znikasz a teraz odnajduję cię we Włoszech!

-Przepraszam ale to chyba jakiejś nieporozumienie ja jestem Matteo.

-Nie udawaj. Jak tak możesz.

-Ludmiła ale to jest Matteo. -Powiedział mój nowy przyjaciel.

-Nie zapędzaj się dziewczyno! To jest Matteo mój chłopak a ty masz jakiejś urojenia. - Wtrąciła się Ambar.

-Ja mam urojenia ? Chyba się zapędziłaś dziewczyno zaraz zobaczymy. -Powiedziałam i wyciągnęłam mój telefon i pokazałam im wszystkim zdjęcie Fede.

-Rzeczywiście podobny, jak dwie krople wody.-Powiedział Simon.

-Ale to nie ja. - Powiedział Matteo.

-To zwykłe zdjęcie mógł je każdy zrobić. - Powiedziała Ambar z oburzeniem.

-Proszę bardzo to nasze wspólne zdjęcia.

-Matteo?? - Zapytała Ambar.

-Ale to naprawdę nie ja. Ludmiła rozumiem cię, ale to naprawdę nie ja. Przykro mi z powodu twojego chłopaka.

-Nie to ja przepraszam, że tak naskoczyłam, ale bardzo go kocham a on zniknął z dnia na dzień i nikt nie wie co się z nim stało. 

-Może po prostu przestał cię kochać i uciekł. -Dorzuciła Ambar.

Nie każdy chłopak na dowód miłości podaruje dziewczynie gwiazdę. - Powiedziałam z łzami w oczach a Simon mnie zabrał z tamtego miejsca.

-Matteo czy ty to słyszałeś? To chyba jakiś książę musiał być żeby jej gwiazdę dać albo ją naprawdę kochał , a ty nawet kwiatów nie potrafisz kupić. -Powiedział oburzona Ambar i poszła.

-Taaa.... naprawdę ją kocha. - Powiedział Matteo pod nosem i pobiegł za swoją dziewczyną.

------------------------------------------------------------------------------------------

Jest 2 rozdział piszcie swoje opinie.

-






Restaca mi corazon - Ratuj moje serce /ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz