Panika I

125 21 0
                                    


Kiedy przyjechałem na Harley Street, było na niej niezwykle pusto.
Prawie nikt tędy nie przechodził, jakby ludzie podświadomie wyczuwali, że coś się tu stało.
Nadal pełen nadziei, przeszukałem całą okolicę. Zacząłem go wołać, ale nie dostałem żadnej odpowiedzi.
Nie przestałem wierzyć, że Thomas zaraz wyjdzie zza rogu, uśmiechnie się i odpowie, że wszystko jest dobrze.
Gdy wchodziłem do jednej z ciemniejszych uliczek, zauważyłem leżący ekranem do dołu telefon.

 Wstrzymałem oddech.

Podniosłem przedmiot, ręce zaczęły mi się trząść. Biała obudowa, lekko porysowana, któryś z modeli LG. Wszystko się zgadza. Oprócz małego pęknięcia u dołu ekranu.

Rozejrzałem się wokół tego miejsca. Na ścianie zauważyłem ślady krwi. Nie było tego wiele, ale wystarczająco, żebym zauważył.

Ogarnęła mnie panika.
Żadnych ludzi wokół.
Cisza.

 Zacząłem krzyczeć. Upadłem na kolana, ściskając telefon. Z moich oczu popłynęły łzy, a usta nie przestawały wydawać okropnego wrzasku.

Gdzie jesteś? || Thomas Sangster | Dylan O'BrienOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz