Dobry wieczór!
siedzi na suficie już trzeci dzień i nie mogę się jej pozbyć
rozciąga moje oczy, przebija wszystko nożem
i kręci kręci kręci
zaburzony system z wbitym ostrzem już na początku stracił pojęcie egzystencji
a potem na krwi wyrosły grzyby
to pochłania dużo czasu
bardzo mało
nie mogę pisać