Więc tak, przepraszam, że to nie rozdział, ale nie mam ostatnio za bardzo czasu pisać, bo wiecie, koniec roku i to całe poprawianie ocen.Ale, wymyśliłam sobie, że zrobię taką króciutką książką. Tak z 15 części i będzie to taki specyficzny i dość dziwny poradnik. (raczej nie będzie nudny) I będę dodawała jeden rozdział, część czy jak to nazwać, dziennie.
Co o tym sądzicie? Dajcie znać w komentarzach i do następnego razu. :) Trzymajcie się!
CZYTASZ
Each word gets lost in the echo
Roman pour AdolescentsJeszcze do końca nie wiem, co tu będzie, ale raczej będą to moje przemyślenia, spostrzeżenia czy jednoczęściowe opowiadania. Nie zawsze będą z mojej perspektywy, nie zawsze będą prawdziwe. Będą krótkie albo długie. Będą ciekawe albo nudne (mam nadzi...