- Kim jesteś? - Zapytałam cicho. A moje ciało wypełnił niepokój i ciekawość.
- Jestem lepszą wersją ciebie.
- Co ty pierdolisz? - w miejsce niepokoju wstąpiła złość. Byłam nieziemsko wkurwiona i zdezorientowana.
- No wyobraź sobie, że twoja jebana matka piznęła w ciebie posążkiem.
- Nie mów tak o niej. Ona mnie kocha.
- Wiem, ale dziwnie to okazuje nie sądzisz?
- To moja mama, ale co to wszystko znaczy? Jaki to ma z nią związek?
- No dostałaś w głowę kobieto! Lerzysz nie przytomna i masz halucynacje.
- Jesteś moją halucynacją? To czemu cie nie widzę?
- A chcesz tego?
- Nie wiem. Tak.
W tej samej chwili pojawiła się przede mną dziewczyna. Brunetka o czarnych jak noc oczach. Z idealną figurą. Ubrana w zwykłe czarne rurki i zwykły czarny T-shirt. Włosy miała związane w kucyk. Nie była umalowana, ale twarz miała idealnie czystą. Bez siniaków, ran, blizn. Zwykle czarne trampki. Czarny zegarek na lewej ręce.Była piękna. Łudząco podobna do mnie... Tyle że... Lepsza?
- I co się tak patrzysz? Lustra w domu nie masz?- powiedziała do mnie serdecznym głosem.
- Sorry.
- Możemy teraz pogadać nie?
- Co ty robisz? Kim jesteś? Czemu cie widzę? I Gdzie ja kurwa jestem? - Mówiłam coraz bardziej podnosząc głos, w którym słychać było jak mój poziom irytacji rósł.
- Ja stoję, jestem tobą, dostałaś porządnie w głowę, jesteś w Międzyczasie.
CZYTASZ
Sixteen years old
Teen FictionTo niesamowite jak wszystko może się zmienić... Z dobrego w źle i... Ze złego na jeszcze gorsze. Lecz mimo wszystko każdy jest panem własnego losu, ja nie... Mam na imię Rose, mam przyjaciela Alexa, rodziców lekarzy, dom, chodzę do szkoły. Czy co...