Narodziny,
Pozorne szczęście w świecie.
Przychodzisz.Z niemowlęcia wyrasta dziecię,
Nie myśli.
Mówi, lecz słowa są puste.Dojrzewa. Poznaje ludzi,
Doznaje straty.
Doświadcza upadku.
Zaczyna myśleć.Dorasta.
Życie nabiera tempa.
Traci uczucia.
Staje się szarą masą.Starzeje się.
Lata mijają.
Potrzebnie?
Ale zaraz dojrzy światła,
Na końcu tunelu zwanego życiem.
Cały czas ciemny,
Ale na końcu błogie światło -
Końca.

CZYTASZ
Wierszowane
PuisiRzuciłam myśli o świecie. Pogrążyłam się w bezkresie. Czarne tomidło wciągnęło mnie doszczętnie. Zabrali. Myśl. Uczynek. Ludzie z chęcią się nade mną pastwią. Podłość. Życie nauczyło mnie patrzeć. Wiersze i książki moją spuścizną. Zatracam się w...