Rozdział 4

38 1 0
                                    

Podszedł do mnie i powiedzial:
- Księżniczko nie masz co sie stresować, nie pierwszy raz będziemy spac w tym samym łóżku. -
po tych slowach pocałował mnie w policzek, wzial w swe cudne, silne ramiona i zaniósł do lozka. Oczywiscie nie odbyło sie bez namiętnych pocałunków na dobranoc.

--------- Nastepnego dnia ---------

Obudzilam sie wtulona w mojego księcia, bylo jakos po 8, wszyscy jeszcze spali. Nie chcialam wychodzic z lozka, zeby nikogo nie obudzic, a w szczegolnosci Leo, więc przejrzałam facebook'a, snap'a i inatagram'a. Mialam naprawdę duzo wiadomosci z gratulacjami, nie wiedzialam o co chodzi dopoki nie weszlam na swoja tablice na facebbok'u. Okazalo sie, ze Leo zdążył juz ogłosić, ze jestesmy para. Bylo mi naprawdę milo, ze sie sie mnie nie wstydzi, i ze ogłosił to komu sie da :D

Jakies 20 minut później moj skarb sie obudził. Dalam mu na dzien dobry mocnego buziaka. On nie zabardzo wiedzial.za co te czułem sci z rana wiec mu szybko oznajmiłam o co chodzi.

Szybko wstaliśmy, zrobilismy sniadanie dla wszystkich i obudziliśmy Charlsa i Chleo.

Szybko zdaliśmy sobie sprawe, ze to ostatni dzien tutaj, i ze zdało by go dobrze wykorzystac. Wspolna decyzja postanowiliśmy czerpać energie z slonca i isc sie opaliac, a chlopaki kąpać..

Tak zleciał nam ostatni dzien w tym raju. Wieczorem poszlismy pożegnać sie z naszymi nowymi znajomymi. Nastepnie sie spakowaliśmy i posprzatalismy, zeby nie bylo zadymy pozniej od wlascicieli.

--------- Dzien powrotu -----------

Wszyscy wstaliśmy w miare wcześnie, aby wyruszyć przed powstaniem korków na ulicach. Po poranek toalecie w ubraniu sie spakowaliśmy bagaże do auta i ruszyliśmy. W drodze powrotnej prowadzil Charie, wiec ja i Leo siedzieliśmy na tylnych siedzeniach. Oczywiscie ja jak to ja zasnelam na ramieniu misia słuchając muzyki.

Jakis czas pozniej zatrzymaliśmy sie w restauracji na obiad (to byl nasz pierwszy posiłek dzis).

W restauracji stalo sie cos naprawde dziwnego...

———————————————————————————————————

Czekam na wasze propozycje.
Do nastepnego :*

Przyjaźń? A może to coś więcej? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz