Rozdział 19

657 30 5
                                    

Weszłam do kuchni chcąc pomóc w sprzątaniu, nie wiem czemu już problemy.

- Jak długo się już znacie 

- Z półroku będzie- powiedziałam od niechcenia

- No to teraz wiem już czemu tak bardzo do tej Serbii chciałaś jechać - i dodała do taty - mówiłam, że to zły pomysł - powiedziała cicho ale jednak usłyszałam

- Otóż wyobraź sobie, że nie !

- To po co tam jechałaś ?

- Na obóz ! Dla twojej wiadomości, grać !

- Nie takim tonem !

- Nie będziesz decydować o moim życiu !

- Będę bo jestem twoją matką !

- Nie da się ukryć !

Nie wytrzymałam, wyszłam, bardzo mocno trzasnęłam drzwiami i wyszłam. Chciałam iść do Laury ale wyjechała na resztę ferii w góry. Było cholernie zimno a ja tylko w bluzie wyszłam na dwór, cud jak nie dostanę zapalenia płuc albo coś takiego. Wychodząc zza płotu na kogoś wpadłam i miałam wrażenie, że skądś go znam

- Przepraszam - odburknęłam i wyminęłam go 

Szybko stanęłam przed jego mieszkaniem, zapukałam, otworzył, zaprosił do środka, dał kocyk, zrobił herbatę wiec super.

- Dzięki - posłałam mu delikatny uśmiech 

- Za co ?

- Zabrzmi to tandetnie ale za to, że jesteś - dostałam buziaka w policzek

- Znowu się z nimi pokłuciłaś ?

- No powiedzmy 

- Ty nie możesz się chociaż raz powstrzymać od bardzo głośno wypowiedzonego swojego zdania ?

- A znasz to uczucie kiedy powiesz coś zupełnie niepotrzebnego i żałujesz, że nie trzymałeś języka za zębami ? Ja też nie. - odpowiedziałam szybko za niego i 

- Jesteś niemożliwa 

- I dlatego wyjątkowa  - uśmiechnęłam się pod nosem

***

- Przenocujesz mnie ? - zapytała z oczami kota ze Shreka 

- Pewnie 

- Super, to dobranoc 

- Idź na łóżko 

- Nie, dobra przeżyje - miałem w głowie niecny plan aby niczym książę z bajki ją przenieść, no gdyby nie to że się obudziła 

- Chodź - położyłem się obok niej i nie wytrzymałem zacząłem ją całować 

- Śniadania nie robię - delikatnie mnie odepchnęła 

- Ja zrobię    

----------------------------

Dzisiejszy mecz Polska z Francja, powiem tylko jedno : TO JEST POLSKA TEGO NIE OGARNIESZ !

Bo życie to gra - siatkówkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz