@KakaSzczur jako Yoongi & Jiminnie :3
@Avangeee jako Jeonggukie :)
& Zrobiłam research jeśli chodzi o gifa (to ręka Jungkooka, chciał mikrofon dostał Yoongiego ♥)
OST DO AFFLICTION:
https://open.spotify.com/playlist/6pnIHJT2vVtOWe5OjzEOwT?si=38143d17b0264f41
~~~~~~~~~
Jungkook:
Po promocjach z „War of hormone", które przyniosły nam jeszcze większy sukces, otrzymaliśmy dwumiesięczną przerwę, oczywiście tylko w teorii i dla uspokojenia naszych Armys. Tak naprawdę nie opuszczaliśmy sali ćwiczeń, przygotowując się do następnego comebacku i wylewając z siebie siódme poty przy nowym układzie, powtarzaniu starych oraz tworzeniu nieco zmodyfikowanych na przyszłe gale i eventy. Nie narzekałem na owy wysiłek, raczej tęskniłem za rodzicami, pragnąc w końcu ich zobaczyć i spędzić z nimi chwilę czasu. Niestety, wiedziałem, że to niemożliwe, szczególnie kiedy czekał nas tak ogromny projekt, dlatego skupiłem się wyłącznie na pracy. O dziwo pan Bang zezwolił mi napisać jedną z piosenek na najnowszy album. Nie sądziłem, że kiedykolwiek do tego dojdzie, byłem naprawdę słaby w wyrażaniu swoich uczuć, dlatego obawiałem się, że z przelaniem ich na papier będzie podobnie. Wstydziłem się zapytać któregokolwiek hyunga o pomoc, głównie ze względu na tematykę albumu oraz „mojej" piosenki. O miłości wiedziałem niewiele, nie potrafiąc się nawet przełamać, aby wyznać Jiminowi, że naprawdę go lubię. Na szczęście Taehyung miał ten sam problem co ja, głowiąc się nad konceptem swojego utworu od ponad tygodnia, dlatego podczas przerwy zarządzanej przez Hobi hyunga, tuż po godzinnym ćwiczeniu układu do „I need U", kiedy wszyscy ulotnili się do innych pokoi, w celu odbycia krótkiej drzemki, czy też skonsumowania jakiejś przekąski, a my zostaliśmy sami z Tae, postanowiłem zacząć nieśmiało temat tych piosenek.
Chłopak nadal miał na włosach blond farbę z poprzednich promocji. Moja powoli zaczęła się zmywać, przywracając naturalny brąz, którym stylistki obiecały się niedługo zająć. Byłem przerażony tym faktem, nie chciałem kolejnej czerwieni, a ich słowa zwiastowały niebezpieczeństwo właśnie w takim stylu. Już przefarbowały Yoongi hyunga na jakiś dziwny róż, chociaż jemu nawet taki kolor pasował idealnie, tak samo jak Tae obecny blond.
Kiedy już otwierałem usta, aby w końcu wydusić z siebie to pytanie o piosenkę, V stwierdził, że musi natychmiast udać się do łazienki, wstając i w podskokach kierując do wyjścia z naszej sali. Minął się z wchodzącym Jiminem, który najwyraźniej załatwił już swoją potrzebę, ewentualnie przespał się, albo coś zjadł, chcąc do nas dołączyć. Potrzebowałem teraz samotności, jednak jeśli w grę wchodził hyungie, nie potrafiłem odmówić sobie jego towarzystwa. Wiedziałem, że moje uczucie jest jednostronne, a te wszystkie przytulenia, odważne słowa i jego dotyk, to zwykłe wygłupy i fanserwis, w którym zresztą był mistrzem. Dlatego podzieliłem swój świat na kilka rzeczywistości. Jedną była muzyka, drugą rodzina, a trzecią On. Moje wyobrażenie właśnie do mnie podeszło, zapytało się czy czegoś nie potrzebuje, przytuliło mnie i pocałowało w czoło, zapewniając o uczuciach i obiecując, że wszystko będzie dobrze. Jednak prawdziwy Jimin wcale taki nie był, dlatego podciągnąłem kolana pod brodę, obejmując się rękoma i obserwując go w ciszy.
Tae, dlaczego mnie tutaj zostawiłeś?
CZYTASZ
"Affliction" - Yoonkook, Vrene
FanfictionNon-AU (BTS istnieje). Mniej więcej oparte na prawdziwych wydarzeniach, typu promocje "I need U", promocje "War of hormone". Relacje Jungkooka i Yoongiego ukazane w dość nietypowy sposób, który na pewno was zainteresuje. Akcja przeplatana Jikookiem...