Pare lat później

26 2 0
                                    

Gdy Patrycja pogodziła sie ze śmiercią mamy poszła do szkoły . Po lekcjach wychodząc ze szkoły spotkała tego samego chłopaka co pare lat wcześniej . Tym razem nie zawachała sie podeszła do niego przywitała sie i pózniej sie sobie przedstawili. Chłopak miał na imie Michał,powiedział Patrycji że ją skądś zna. Dziewczyna uśmiechneła i zaczeła mu wyjaśnia ze przed pare laty miała do niego podejść ale otrzymała smutny telefon i musiała szybko wrócić do domu . Rozmowa tak sie przeciągła ze rozmawiali ok. 1godziny umówili sie że spotkają sie rano przed szkołą . Oboje sie uśmiechneli Michał pocałował ją w ręke i pobiegł do samochodu którym przyjechał tata...

Zakochana Bez OdwzajemnieniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz