Budzę się i uświadamiam sobie, że zaspałam! Mam 55 min. do rozpoczęcia lekcji! Dobra, dość myślenia tylko idę się ubrać.
Dzisiaj ubrałam się w krótkie spodenki z wysokim stanem, luźną, szarą bluzkę, z wycięciami po bokach oraz czarne buty na wysokim koturnie. Tak, teraz myślicie, że ja taka miła, a tak się ubieram, lubię się tak ubierać, chociaż nie jestem ''bad girl''.
Szybko zeszłam na dół, wzięłam sobie jabłko, które po drodze zjem oraz torbę i poszłam do szkoły.
Gdy byłam pod szkołą, od razu przywitałam się z Amandą, z którą nie widziałam się tydzień, ponieważ była chora. Pod klasą przywitała nas Jagoda, Natasha, Victoria, John oraz Luke.
*po lekcjach*
Lekcje szybko minęły i o dziwo nie widziałam dzisiaj Devries'a.
- Okej dziewczyny, teraz idziemy do mnie naszykować się na imprezę. - Powiedziała Amanda, no tak. Dzisiaj jest ta impreza. Na imprezę będziemy się szykować u Amandy, ponieważ ona też idzie na tą imprezę, a jej dom jest blisko domu tego Josha.
*15 min temu*
Jesteśmy już w domu Amandy i się szykujemy.
Amanda ubiera się w czerwoną, koronkową bluzkę, połączoną z czarnymi spodenkami. Do tego czarne nadkolanówki oraz czerwone, na wysokim obcasie buty. Jak mam być szczera, to jak na Amandę, te ubrania są zbyt wyzywające.
Natomiast ja ubrałam się w krótkie spodenki z flagą UK, biały crop top z napisem good girl oraz te same koturny, które dzisiaj miałam. Ubrałam się tak dlatego, że nie chcę się ubierać zbyt wyzywająco, mimo tego, że dziewczyny oraz Amanda, która mnie tym zachowaniem zdziwiła, zaczęły mnie prosić, żeby ubrała się bardziej wyzywająco.
Natasha i Victoria ubrały się prawie identycznie, Natasha ubrała się w czarny, krótki crop top, granatową, do połowy ud spódniczkę oraz czarne botki na grubym obcasie, natomiast Victoria ubrała się w czarny, krótki crop top, czerwoną spódniczkę, do połowy ud oraz niebieskie botki na drewnianym obcasie. Szczerze? Wyglądały jak siostry.
Ostatnia została Jagoda. Ubrała się ona w czarny crop top z napisem ''bad girl'' błękitne spodenki z wysokim stanem oraz czarne glany.
Victoria bardzo mnie prosiła, że mi zrobi makijaż i mi go zrobiła. Naprawdę ładny, tylko, że za mocny jak na mnie, sami zobaczcie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gdy wszystkie się już naszykowałyśmy, poszliśmy na imprezę, która była 5 min. od domu Amandy.
Muzykę było już słychać po minucie. Zapowiada się chyba ciekawy wieczór.
