Ostatnia Szansa

Zazdrośnica

Coraz lepiej dogaduje się z Max'em. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie ONA!!! Ta wredna Ashly!!!

Bez przerwy gada z Max'em, przykleja się do niego i Bóg wie co jeszcze robi. Na szczęście Max jest obojętny na jej wdzięki.

Dzisiaj jest trzeci dzień prób. Weszłam na salę trochę spóźniona, ale nic mnie nie ominęło. Poszłam do moich przyjaciółek. Zamieniłam z nimi kilka zdań i poszłam szukać Max'a. Rozejrzałam się po sali, ale nigdzie nie mogłam go znaleźć. Wreszcie dostrzegłam Max'a w jednym z rogów sali, obok okien. Ale nie był sam. Ta głupia Ashly znowu się do niego przykleiła. Zauważyłam, że Max nie wie co ma robić i nie może znaleźć wymówki, żeby ta dziewucha zostawiła go w spokoju. Postanowiłam ruszyć mu na pomoc. Śmiało podeszłam do Max'a i jego "koleżanki".
- Hej Max! Musimy zacząć ćwiczyć. Nauczycielki już wszystkich ustawiają. - powiedziałam.
- OK, już idę - odpowiedział Max i szybko się oddalił.
- Dziękuję! Nie wiedziałem co robić, żeby ona mnie zostawiła - usłyszałam po chwili.
- Chyba należy mi się kolejna kawa - zażartowałam.
- Dla Ciebie wszystko - obiecał Max.

Mam nadzieję, że ta wredna zazdrośnica odczepi się od mojego kochanego. Jestem szczęśliwa, że Max nie lubi jej tak samo jak ja. A ona jest zazdrosna o mnie.

Mam pytanie: wolicie, żebym wstawiała jeden dłuższy rozdział czy dwa krótsze? Mówię oczywiście o jednym dniu.
David Guetta ft. Zara Larson "This One's For You"