Sory za nie pojawianie się rozdziałów.
_______________________________________________________________________Lidia zrobiła nam kolację. Każdy rozmawiał o swoim życiu po rostaniu. Było fajnie i super, dopóki sensei coś ogłosił.
- Wasi ojcowie powiedzieli, że chcą, abyście kontynuowali swoją edukację.
- Czyli? - spytał Norbert
- Będzie chodzić do szkoły.
-No sensei.-powiedzieli wszyscy
- A teraz do łóżek. Jutro poniedziałek.
- Ale jest dopiero 8.-powiedziałam
- A no tak. To najpierw ćwiczenia.
- Dzięki Coke. - powiedział SebaDawno nie ćwiczyłam. Gdy skończyliśmy, wszyscy byli zmęczeni. Oprócz Zacka. No bo to robot. Skoczyłam na łóżko. Niestety musiałam się umyć i przebrać. Ale ja nie mogę się myć. Będę miała tłuste włosy. No dlaczego? A jak ja zmyję makijaż? Dobra, przebrałam się. Dobranoc.
Dzień rozpoczęliśmy treningiem o piątej nad ranem. Wyszłam z formy. Po godzinie rozgrzewki jedliśmy śniadanie. Gdy skończyliśmy, sensei Lloyd poprosił mnie na rozmowę w jego gabinecie. Bałam się. Chyba nic złego nie zrobiłam. No może parę razy, ale tata rozmawiał ze mną już o tym.
Otworzyłam drzwi i usiadłam na fotelu przy biurku. Popatrzyłam na nogi i zobaczyłam jak ludzka kończyna zmienia się w duchową (albo duszną, nie wiem).
W końcu przyszedł sensei. Usiadł za biurkiem.
- Coke, twoi przyjaciele już poszli do szkoły. Ty nie pójdziesz. Nie mogą ciebie zobaczyć w takim stanie.
- Ju hu, ale super.
- Ale..
- Już mniej mi się podoba.
- Ale będziesz medytować i trenować. Musisz opanować zmianę w człowieka.
- Jak długo może to trwać?
- Nauka zmiany paru kończyn może trwać mniej niż tydzień.
- Ok.
- Ale nauka przechodzenia z ducha na człowieka może ok. rok. Może zaczniemy naukę?
- A skąd sensei wie tyle o duchach?
- Dzięki twojemu ojcu.Poszliśmy do sali medytacji. Na podłodze było pare poduszek ułożonych w krąg. Na szafce były kadzidełka. Usiadłam na poduszce, a sensei na drugiej. Było bardzo nudno. Ciekawe jak u przyjaciół.
CZYTASZ
Ninjago : Nowy Duch (3)
FanfictionKontynuacja Ninjago : następcy i Ninjago : Jak poznałem twoją mamę. Po paru latach, gdy uczniowie Lloyda kończą 16 lat, ponownie zaczynają szkolenie. Niestety Coke, córka Cole'a, staje się duchem. Poznają dwuletnią córkę Lloyda. Czy Coke znowu będz...