Rose
-Jesteś gotowy?-zapytałam troskliwie
-Tak Rosalie- uśmiechnął się słabo ,przewracając oczami
-Widziałam to!
-Pytasz się już setny raz z rzędu kochanie-złapał mnie za ręce
-Po prostu ... Będę tęsknić
-Przyjedziecie nie raz na nasz koncert i wtedy będziemy mieli okazje żeby się zobaczyć -pocałował mnie w czoło
-Melanie śpi?-dodał
-Jest na Ciebie zła ,że jedziesz i raczej udaje ,że śpi-powiedziałam ciszej
Luke
-Za chwilę wyjeżdżam księżniczko-oparłem się o futryne drzwi.Dziewczynka leżała odwrócona do mnie tyłem więc nie mogłem stwierdzić czy rzeczywiście śpi. Wszedłem do pokoju i powoli położyłem się obok blondynki. Minęła krótka -dla mnie- chwila i usłyszałem klakson dochądzący z dworu co oznaczało ,że na mnie pora.
Kiedy wychodziłem z pokoju mała osóbka mnie zatrzymała
-Tatusiu...-zaczęła dziewczynka łapiąc kurczowo moją dłoń- Nie zostawiaj mnie ,Proszę zostań- po jej zawsze rumianych policzkach spływały pojedyncze łzy
Za chwilę i mi zaszkliły się oczy.
Wziąłem Melanie na ręce ,mocno ściskając
-Będę za Tobą bardzo tęskniła-wydukała
-Ja za Tobą też słoneczko-kiedy odchyliła głowę odgarnąłem włosy z jej zapłakanej twarzy
-Za niedługo się zobaczymy ,a gdy wrócę obiecuje Ci ,że wynagrodzę Ci tak długą nieobecność
-Wystarczy ,że będziesz ze mną
-Będę zawsze-odpowiedziałem
Pożegnałem się szybko z Rose i wyszedłem. Wsiadłem do samochody gdzie czekali na mnie chłopaki. Pomachałem ostatni raz Melanie, powoli tracąc ją z pola widzenia.
***
Przepraszam za naprawdę długą nieobecność ,ale ponieważ jestem na wakacjach totalnie nie mam czasu na napisanie czegokolwiek. Miałam zacząć nowe opowiadanie ,ale z racji takiej iż nie potrafię dokładnie powiedzieć co ile będą pojawiały się rozdziały -bo pisze wtedy kiedy mam czas ,a nie jest go dużo- w najbliższym czasie chyba do tego nie dojdzie :/
Jeszcze raz naprawdę przepraszam za to ,że nie umiem określić kiedy rozdziały będą się pojawiać ,ale mam nadzieje że mnie rozumiecie i nie będziecie mięli mi tego za złe
Dziękuję za to ,że jesteście i to czytacie 😆
Besos xx
CZYTASZ
Please,Stay |l.h| (Sequel Back To Past)
Fiksi Penggemar,,-Tatusiu...-zaczęła dziewczynka łapiąc dłoń blondyna -Nie zostawiaj mnie, Proszę zostań-jej oczy się zaszkliły a za chwilę po jej zawsze rumianych policzkach spłynęły pojedyncze łzy"
