Ja- Liam czemu tak szybko wyszedłeś rano ?
Liam- Miałem coś ważnego do załatwienia
Ja- Było mnie chodziarz obudzić. Pożegnać...
Liam- No przepraszam ale na prawdę się spieszyłem
Ja- Nie ważne...
Liam- Jak ci się spało
Ja- Dobrze tylko mam delikatnie złe przeczucia.
Liam- Jakie złe przeczucia?
Ja- No, ze wiesz wykorzystałeś mnie i teraz zostawisz
Liam- Nigdy bym tak nie postąpił może i jestem chujem do potęgi ale nie aż tak
Ja- Uznajmy, ze ci wierze
Liam- Nie wierzysz mi ?!
Ja- Nie ważne
Liam- Nie Zayn ważne nie ufasz mi?
Ja- Może tak, może nie
Liam- O nie. Musze to zmienić !
Ja- Co? Moje zaufanie do ciebie. Ja nie powiedziałem ze w ogóle ci nie ufam tylko, ze nie ufam ci w takich sprawach....
Liam- Nie wiem co jest gorsze to, ze mi w ogóle nie ufasz czy to , ze nie ufasz mi w sprawach seksu !
Ja- Przestańmy bo znowu się pokłócimy
Liam- Nie Zayn. Muszę to zmienić
Liam- Za kilka dni zabieram cię gdzieś....
Ja- Czy to prośba czy stwierdzenie....
Liam- To rozkaz !
Ja- Okej rozumiem ale ja może nie chce...
Liam- Czy ty wszystko musisz utrudniać ?
Liam- Wczoraj też to zrobiłeś.
Ja- Przepraszam taka moja natura do psucia rzeczy na których mi zależy. Ale przyznaj ty tez przesadziłeś
Liam- Może delikatnie....
Ja- Delikatne nazwałeś mnie dziwką
Liam- Przeprosiłem...
Ja- Wiem ale lubię się z tobą droczyć...
Liam- Nienawidzę cię
Ja- Kochasz mnie :3
CZYTASZ
Yeah, I Said It|| Ziam
FanfictionUwielbiam kiedy dotykasz mojej skóry. Lecz dlaczego musisz robić to w taki brutalny sposób....