#10

927 45 1
                                    

-hej, nie płacz...

-ale jeremi...

-nie jest tego wart...

Nie odpowiedziałam. Wtuliłam się w niego.

- Idziemy do ciebie weźmiesz piżamę i inne i dzisiaj śpisz u nas.

-dziękuję.

1 godz. Później

Wykąpana czekam na Jeremiego i może coś pośpiewamy. Cudnie się zapowiadał ten tydzień. . Jutro nie idę do szkoły bo nie chcę... nie wiem czy wam mówiłam, ale gram na pianinie, gitarze i śpiewam. Chcę iść do szkoły muzycznej. Może tej do której chodzi jeremi? Pogadam z nim o tym później.

Nagle słyszę jak ktoś wchodzi do pokoju. Był to jeremi miską popkornu sokiem, dwoma szklankami, lodami [pozdrawiam zboczuchów😂😂😂] . Wziął z biurka swojego macbooka i położył się na łóżku ( z tego co wiem arti i jeremi w realu mają pokój razem, ale to tylko ff ), położyłam się obok niego i okryłam kocem. Oglądaliśmy "50 twarzy Greya". Po filmie jeszcze horror "obecność" i poszliśmy spać. A co do szkoły to jutro mu powiem...

-----------------------------------------------------------

Hej!!!

Przepraszam was, że nie było wczoraj rozdziału ale czytałam... no właśnie.
Chciałabym jeszcze raz podziękować jestpozytywnie za ostatnie opowiadanie (coroczna niespodzianka)... Powiem krótko WOW! Opowiadanie było cudowne. Jesteś niesamowitą osobą z wielkim talentem!

A wracając jeszcze dzisiaj rozdział😄😄😄

Przypadek? |D. Ł.& J.S.|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz