- Dixonie? - zaczęła Gwiazdka
- Tak?
- Jak się czujesz?
- Niezbyt dobrze
- Dalej przeżywasz to wszystko?
- A ty byś nie przeżywała?
- W sumie to nigdy nie byłam w takiej sytuacji
- Właśnie, więc nie wiesz jak to jest
- Fakt, nie wiem, ale chciałabym ci pomóc
- Niby jak?
- Pomyśl, że w końcu Madashini się z tego wszystkiego pozbiera
- Tak, wiem, ale co jeśli będzie to trwało bardzo długo? To już drugi tydzień!
- Dixonie, spróbuj postawić się w jej sytuacji
- Staram się
- Wiesz co ci powiem?
- Tak?
- To dziecko jest silniejsze niż ci się zdaje. Poczekaj jeszcze troszkę, a w końcu znowu będzie przychodziła do nas rozpromieniona
- Myślisz?
- Ja to wiem. Sama pokazała już wiele, swoją wytrwałość. Ty również bardzo jej pomogłeś
- Ja? Niby jak?
- Wybrała cię, to chyba coś znaczy. Jesteś dla niej wszystkim. Zobaczysz, wszystko będzie dobrze, już niebawem
- Mam taką nadzieję
CZYTASZ
INFINITY
FantasyPiękna przyjaźń konia z człowiekiem. Ale czy mimo wszystkich przeszkód, pozostaną dla siebie najważniejsi? Czy coś lub ktoś zdoła ich rozdzielić? Czy uczucie miłości poprzedzone przyjaźnią pozostanie na pierwszym miejscu?