24

13 4 0
                                    


- Co ty mu zrobiłaś?

- Nie widzisz, że jest niebezpieczny?

- Jaki niebezpieczny? Na głowę upadłaś? To przecież zwierzę! Mój koń!

- To czemu teraz jest jednorożcem?

- Słucham? Widziałaś to?

- Ty jednak jesteś bardzo głupia. Kiedyś to ja byłam jego panią, ale kiedy uciekł straciłam na jakiś czas ten dar, który masz ty. Nie mogę z nim rozmawiać, ale teraz czuję przypływ starej mocy

- Czemu powiedział mi, że należał do złego pana?

- Wkręcał cię, ukrywał całą prawdę. Teraz mu się należy

- Jeśli nie przeżyje to nie wybaczę ci tego!

- Jeśli dalej będziesz ze mną dyskutować to ciebie spotka taki sam los jak jego

Wtedy Stella wymierzyła niebezpieczną broń w kierunku Madashini.

Księżniczka znieruchomiała.

- Nie odważysz się

- Taka jesteś pewna?

Dziewczyna wiedziała już, że ciotka nie żartuje. Zaczęła uciekać, ale wtedy poczuła niesamowity ból w plecach. Ciotka strzeliła w jej kierunku. Padła obok Dixona.

- I co teraz powiesz smarkulo? Co teraz zrobisz z tym swoim jednorożcem? Nic. Oj biedna! Jesteś taka bezsilna. Muszę zakończyć twoje cierpienie

Znowu nakierowała broń w jej kierunku. Kiedy wystrzeliła, strzała, która podążała w jej kierunku zatrzymała się w powietrzu.

- Co jest! - krzyknęła Stella

- Jak śmiesz kierować w księżniczkę? - odezwał się tajemniczy głos

- Kim jesteś! Ujawnij się!

INFINITYOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz