~Kate Pov~
Otworzyłam szklane drzwi restauracji,a mój uśmiech nie mógł być już większy. Pociągnęłam za koszulę tatusia,aby zwrócić jego uwagę.---Tak się cieszę,że już wróciliśmy!--- uśmiechnęłam się.
Nigdy,tak na prawdę nie widziałam, jak mój tatuś się uśmiecha...oprócz tego,gdy ogląda ze mną straszne filmy...lub kiedy w wiadomościach mówią o czymś okropnym,jak na przykład o czyjejś śmierci,albo o czymś podobnym. To...dość dziwne.---Nie było nas tylko przez weekend.--- odpowiedział.
Odwrócił się i wyciągnął kluczyki z kieszeni,aby otworzyć drzwi do bióra. Wszedł do środka i zatrzasnął za sobą drzwi.Wiem,że to trochę wygląda jakby mnie nie kochał...Ale on naprawdę mnie bardzo kocha! Za każdym razem gdy idę spać opowiada mi bajki na dobranoc, i to jak bardzo mnie kocha lub jak bardzo przypominam mu mamusię...Mamusia... Tęsknię za nią... Tatuś powiedział mi,że zaraz po tym jak się urodziłam,bardzo ciężko zachorowała i.... umarła. Zakładam,że ostatnie słowa jakie wypowiedziała do tatusia,to to,aby się mną dobrze zajmował. I tatuś dotrzymał obietnicy,którą złożył mamusi. Opiekuje się mną i mnie bardzo kocha! Jest super tatusiem.
~Freddy's Pov~
Dziś widziałem małą Kate. Jest mądrą dziewczynką i potrafi naprawić prawie wszystko,nawet nas...
Razem z jej ojcem przyszli wcześnie,aby przygotować główny pokój na przyjście dzieci.Tak na prawdę ona jest jedyną osobą,z którą możemy rozmawiać i przy której możemy być sobą... Kocham tą dziewczynkę,ale za każdym razem,gdy patrzę w jej oczy,nie potrafię się powstrzymać i czuję ogromną złość. Jej ojciec jest mordercą... A ona,ma jego oczy...
Zawsze,gdy spojrzymy w jej oczy jesteśmy wściekli.Ale mimo to,nie chcemy jej skrzywdzić. To sprawka jej ojca,nie jej. Przysięgam,że gdy tylko położę łapy na tym facecie... Sprawię,że będzie cierpiał! On wie,że zabijamy nocnych stróży,lecz przysyła kolejne ofiary prosto w objęcia śmierci. Ale nigdy nie powiedział o tym Kate... Martwię się,że jej ojciec może ją skrzywdzić...lub nawet ja...
---Hej Freddy!!--- Kate krzyknęła moje imię. Uśmiechnąłem się do niej patrząc,jak próbuje wspiąć się na scenę... Jak na 10-cio latkę,jest bardzo mała. Podniosłem ją i pomogłem jej wejść na scenę...
---Witaj Kate!--- posadziłem ją na moim kolanie. Chichocząc odpowiedziała :
---Dobrze znów was widzieć,minęły wieki.--- Chica podeszła do nas.
---To były tylko dwa dni.--- jej głos przybrał formę pisku. Kate wyglądała na zmartwioną tym faktem.
---Twój głos znów się popsół. Poczekaj,zaraz to naprawię.--- Kate zeskoczyła z mojego kolana i zaczęła szperać w ustach Chiki.
---Ewwww! Chica,co ci mówiłam o jedzeniu za dużo pizzy!!--- Kate razem z Chiką zaczęły chichotać. Kate wyjęła rękę z ust Chiki.
---I już! Teraz powinno być już do-
---KATE!! CO CI MÓWIŁEM O PODCHODZENIU DO NICH ZBYT BLISKO?!
To był jej ojciec... Kate otwarła oczy szeroko.---P-Przepraszam t-tatusiu! J-ja t-tylko próbowałam je naprawić!--- jej ojciec stał na samym końcu ciemnego korytarza... lecz wciąż dało się zobaczyć jego oczy. Oczy,których nigdy nie zapomnę.
---Masz tu natychmiast przyjść!--- krzyknął.
Kate zeskoczyła ze sceny i podeszła do niego...
Wskazał palcem jego bióro. Weszli do środka,a on zatrzasnął za nimi drzwi... Ale jeszcze zanim sobie poszedł,pokazał mi swój pokręcony uśmiech... Teraz już ich nie słyszałem.---Biedna dziewczynka nie wie... --- usłyszałem pomruki Bonnie'go
---...Że jej ojciec to chory,szalony potwór.--- spojrzałem na Bonnie'go
---Miejmy nadzieję,że nie pójdzie w jego ślady.--- dodał po chwili.
Jak mógł tak powiedzieć? Kate jest uroczym i mądrym dzieckiem! Nie jest ani trochę podobna do jej ojca... Tak myślę...
--------
Pierwszy rozdział książki autorstwa XxTrueColorsxX
Zachęcam tych co lubią czytać książki w języku angielskim,do przeczytania innych książek tej autorki. Są naprawdę ciekawe.
Arcik narysowany przez Pola-bear.
Napiszcie mi w komentarzach co sądzicie o tym rozdziale i jak myślicie,co wydarzy się w drugim.
CZYTASZ
Córka Purple Guy'a (Tłumaczenie)
FanfictionKSIĄŻKA AUTORSTWA XxTrueColorsxX Ta książka,jak sam tytuł wskazuje,opowiada o córce Purple Guy'a, Kate. Kate ma 10 lat i bardzo kocha swego ojca,ale czy wie jakich czynów dokonał w przeszłości i do czego wykorzystuje ''miłe'' animatroniczne maskotki...