Purple Guy pov.
Obserwowałem jak reszta pracowników próbowała ratować dzieciaka. Gdy w końcu udało im się wyciągnąć szczękę Foxy'ego z czaszki dzieciaka, jego ciało upadło bezwładnie na podłogę.
Czułem, że mój uśmiech stawał się coraz większy, kiedy próbowali przywrócić go do życia. Nie było mowy żeby wciąż żył z tak dużymi obrażeniami mózgu. Ale bawiło mnie to, że tak bardzo chcieli mu pomóc.
Ale wtedy coś się stało. Chłopak zaczął kasłać krwią.
''Co?! On wciąż żyje?!?'' pomyślałemLudzie podnieśli go i zanieśli do karetki.
Ale to że przeżył nie ma znaczenia... Ponieważ jestem pewny, że dostał nauczkę i już tu nie wróci. Zresztą po tym incydencie już nigdy nie będzie taki sam.
Kate pov.
---Freddy?--- zapytałam
Wciąż miał mnie w objęciach. Przestałam się sprzeciwiać już chwilę temu. To było zupełnie bez sensu. Jego metalowe ręce były o wiele silniejsze.
---Tak?--- zapytał
---Myślisz, że z Mike'iem wszystko w porządku?--- zanim zdążył odpowiedzieć Chica weszła do pokoju.--- Freddy, co się stało z Foxy'm!!---
Freddy postawił mnie na ziemi i podszedł do kurczaka.
--- Nie mam pojęcia i szczerze nie obchodzi mnie to teraz! Co z chłopakiem?!---
--- Żyje, ale prawdopodobnie już nigdy nie będzie taki sam. Stracił część płatu czołowego...--- Chica opuściła wzrok
--- O-on wciąż żyje!--- zaczęłam płakać
Wybiegłam z pokoju i postanowiłam znaleźć tatusia.
--- Tatusiu?! Tatusiu!!--- krzyczałam
Pobiegłam do jego bióra, ale go tam nie było. ''Gdzie on jest?''
Nagle wpadłam na kogoś... Spojrzałam w górę myśląć, że to tatuś... Ale był to pan Phone Guy...
--- G-gdzie jest t-tatuś?---
Czułam się jak małe dziecko, ale naprawdę się martwiłam. Co jeśli Foxy jemu też coś zrobił!
Pan Phone Guy wziął mnie na ręce.
--- Wszystko w porządku. Musi tylko porozmawiać z policją.--- powiedział, wychodząc razem ze mną na zewnątrz.
--- Czy tatuś pójdzie do więzienia?!---
--- Nie! Skąd. Muszą mu zadać tylko kilka pytań na temat Foxy'ego i dlaczego był taki zgliczowany.--- wytłumaczył, wsadzając mnie do jego samochodu.
Trochę się uspokoiłam i próbowałam przestać pociągać nosem. Pan Phone Guy usiadł na miejscu kierowcy i odpalił silnik.
--- Wszystko będzie w porządku. Twój tata potrafi wyjść z każdej sytuacji bez szwanku! Nie masz się czym martwić.---
Poczułam się o wiele lepiej kiedy mi to powiedział.
--- Gdzie jedziemy?--- wyjrzałam za okno
--- Twój tata powiedział, żebym odwiózł cię do domu, kiedy on będzie rozmawiał z policją.---
--- Aha.--- wciąż byłam odwrócona w stronę okna i próbowałam otrzeć łzy. Zauważyłam, że pan Phone Guy uśmiechał się do mnie.
--- Jesteś taka rozkoszna.---
Po niedługim czasie zasnęłam.
----------------------
Hej ludzie. Wiem że znowu umarłam, ale niektórzy już pewnie do tego przywykli. Chciałam pogratulować i podziękować tym którzy czekali i czekają na kolejne rozdziały mimo mojego nie ogarnięcia. Dziękuję ^•^
CZYTASZ
Córka Purple Guy'a (Tłumaczenie)
FanfictionKSIĄŻKA AUTORSTWA XxTrueColorsxX Ta książka,jak sam tytuł wskazuje,opowiada o córce Purple Guy'a, Kate. Kate ma 10 lat i bardzo kocha swego ojca,ale czy wie jakich czynów dokonał w przeszłości i do czego wykorzystuje ''miłe'' animatroniczne maskotki...