4

460 43 17
                                    

Otworzyłem oczy i poczułem ból w klatce piersiowej. Podniosłem się i przyłożyłem rękę w miejsce bólu. Kaszlnąłem kilka razy a ból stawał się coraz mniejszy. Po kilku minutach wstałem i ignorując to, zacząłem się przygotowywać do nowego dnia.

****

Właśnie kończyłem śniadanie kiedy mój telefon zadzwonił. Długo nie musiałem się zastanawiać kto to. Po prostu odebrałem.

-Yoongi? Jak tam u ciebie? -usłyszałem jego ciepły głos w słuchawce.
-Cześć, Jimin. Dobrze, a u ciebie?
-Dobrze, dobrze.. Co robisz?
-Zaraz będę wychodził na rozmowę o pracę
-Naprawdę?!
-Mhm...
-Ale się cieszę!
-Ja też -odparłem bez uczucia.
-Yoongi.. Ile masz lat?
-22, a ty?
-25, jak wyglądasz?
-Słucham?
-Jak wyglądasz, chciałbym cię zobaczyć
-Jak będę miał już minuty na telefonie to wyślę ci swoje zdjęcie, ok?
-Okey, dobra Yoongi.. Wychodź już bo jeszcze się spóźnisz!
-No dobra, to do usłyszenia, hyung
-Ooo.. Papa!
Rozłączyłem się i zmyłem naczynia.
Nagle mój telefon zabrzęczał. Otworzyłem "wiadomości" i zobaczyłem, że Jimin napisał.

"Powodzenia!"

Popatrzyłem na zdjęcie i nie wierzyłem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Popatrzyłem na zdjęcie i nie wierzyłem. Kurwa, ale on jest przystojny.

****

Na rozmowie o pracę poszło mi świetnie. Od razu mnie zatrudnili, zaczynałem jutro. Nie mogłem się doczekać pierwszego dnia. Z tymi myślami odpaliłem papierosa i ruszyłem w stronę domu.
Gdy już tam trafiłem, stwierdziłem, że zrobię sobie "małe przyjęcie" z okazji nowej pracy.
Zauważyłem, że jedyne co zostało z moich zapasów alkoholu to wino i jedno piwo. Położyłem je na stół i włączyłem głośno muzykę.
Nie liczyło się dla mnie nic, chciałem po prostu dobrze się bawić.

****

Obudziłem się w wannie w łazience i przetarłem oczy. Czułem się jakbym wypił bardzo dużo, a z tego co pamiętam to nie było dużo.
Ledwo wstałem i pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem godzinę.
Kurwa.
Za godzinę miałem być w pracy.
Szybko się umyłem i ubrałem, po czym nałożyłem lekki makijaż.
Zabrałem najpotrzebniejsze rzeczy i łyknąłem jeszcze tabletki, po czym wyszedłem z domu.

****

W drodze do kawiarni zauważyłem, że wczoraj o 2 rano dzwonił do mnie Jimin a ja odebrałem. Kurwa, nie pamiętam tego więc za pewne byłem już schlany... Czy jest możliwość, że nie nagadałem mu jakiś głupot?

Telefon Zaufania |YoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz