9

395 38 6
                                    


-Halo? -spytałem.

-K-kim jesteś? -odpowiedział mi nerwowy głos jakiegoś chłopaka.

-Min Yoongi, o co chodzi? Gdzie Jimin?

-Właśnie tu jest problem.. Nigdzie go nie ma, nie mogę go znaleźć

-Jak to nie możesz go znaleźć? -ręce zaczęły mi się trząść.

-Szukałem wszędzie ale jedyne co odkryłem to to, że prawdopodobnie uciekł bo zabrał ze sobą plecak, ubrania i porfel. Nie wziął tylko telefonu -powiedział.

-Kurwa.. A ty kim jesteś?

-Kim Seokjin, przyjaciel Jimina. Zadzwoniłem do ciebie bo jesteś jego ostatnim połączeniem

-Ahh.. Daj mi znać jak czegoś się dowiesz -spuściłem głowę.

-Oczywiście -chłopak się rozłączył.

Poczułem wstyd. Bałem się, że to moja wina. Złapałem za paczkę papierosów i wypaliłem kilka. Podszedłem do szafki i wziąłem leki nasenne. Po chwili zasnąłem.

Obudziłem się gdy był już wieczór. Złapałem się za głowę czując ból.

Nagle usłyszałem dzwonek do drzwi. Zwlekłem się z łóżka i ruszyłem w jego kierunku. Od kluczyłem drzwi i otworzyłem je. Zamurowało mnie. Popatrzyłem na trochę niższą ode mnie postać i poczułem łzy płynące po mojej twarzy. Przytulił się do mnie a ja objąłem go. Czułem się najszczęśliwszy w świecie.

Telefon Zaufania |YoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz