Adrien
Obudziłem się w środku nocy słysząc jakieś głosy.
- Co ty chcesz zrobić? - usłyszałem głos mojego ojca.
- Bądź cicho bo ich obudzisz - tym razem usłyszałem głos mamy.
Nagle coś upadło na ziemię i się roztrzaskało. Szybko podniosłem się z kanapy.
Dlaczego akurat z kanapy? Razem z Mari obawialiśmy się mojej walniętej mamy. Dlatego odstąpiłem jej moje łóżko.
Nagle ktoś zaświecił lampkę. To była Mari. Obydwoje spojrzeliśmy na moich rodziców.
- To wy nie spaliście razem? - spytała smutno moja mama.
- Jak widać NIE - powiedziałem sennym głosem.
- Mogli by mi państwo powiedzieć co robią tutaj o 1 w nocy? - spytała moja księżniczka.
- Pomyliliśmy pokoje - rzekła mama.
Oszaleć z nią idzie. Podniosłem się z kanapy i podszedłem do nich. Dopiero kiedy podszedłem zobaczyłem, że mama trzyma aparat.
- Dajcie nam spać. Pogadamy rano - oburzyłem się.
Tata wziął mamę za rękę i wyszli z pokoju. Jak dobrze, że nie spaliśmy obok siebie. Ona by chyba zawału z radości dostała. Jaka normalna matka włamuje się do pokoju syna, żeby zrobić mu zdjęcie jak śpi z dziewczyną?
- Może powinniśmy jej powiedzieć dla świętego spokoju?
- Jak się dowie będzie jeszcze gorzej - mruknąłem i położyłem się obok niej.
Wtuliła się we mnie i zaczęła kreślić palcem wzory na mojej dłoni. Pocałowałem delikatnie czubek jej głowy i czekałem aż zaśnie. Po chwili sam zasnąłem.
***
Obudziłem się rano i zorientowałem się, że nie ma obok mnie mojej księżniczki.
Podniosłem się leniwie z łóżka i wszedłem do łazienki. W całym pomieszczeniu było pełno pary. Widok który zobaczyłem był niesamowity. Moja księżniczka stojąca w samej czarnej koronkowej bieliźnie i ubierająca sukienkę.
- Puka się - oznajmiła kiedy mnie zobaczyła.
- Przecież nie masz się czego wstydzić - mruknąłem.
- Daj mi się ubrać - warknęła wypychając mnie z łazienki.
Marinette
Kiedy tylko wypchnęłam Adriena z łazienki założyłam ciemno bordową sukienkę z długimi rękawami. Uczesałam się i umalowałam. Wychodząc z łazienki zobaczyłam niezadowoloną minę Adriena.
- Ej, Kotku co się dzieje? - spytałam siadając na jego kolanach.
- Nie dość, że mnie wygoniłaś z łazienki to jeszcze nie dałaś buziaka na powitanie - zrobił urażoną minę.
Pochyliłam się delikatnie i złożyłam na jego ustach soczysty pocałunek. Mruknął z zadowolenia i objął mnie w tali.
- Musimy iść na śniadanie - wyszeptałam odsuwając się od niego.
Zrobił niezadowoloną minę. Zeszłam z jego kolan i razem skierowaliśmy się do jadalni. Rodzice Adriena już na nas czekali. Zajęliśmy miejsca przy stole i zaczęliśmy jeść przygotowane śniadanie.
- Macie nam coś do powiedzenia? - spytał Adrien.
- Aurore może im wytłumaczysz - zaczął pan Gabriel.
- Chciałam wam tylko zrobić zdjęcie. Ważne momenty trzeba uwieczniać - powiedziała.
Spojrzałam na nią z rozbawieniem. Ta kobieta jest niemożliwa.
Po skończonym posiłku wzięliśmy swoje rzeczy i skierowaliśmy się w stronę szkoły.
- Może pogadamy dziś z Nathanielem? - spytałam niepewnie.
- Po co?
- Poprosimy go o dostęp do nagrań z kamer. Im szybciej dowiemy się o co dokładnie chodzi w tych zawodach tym szybciej będziemy mogli powiedzieć o nas.
- Zgoda ale będę miał go na oku. Jeśli naruszy twoją przestrzeń osobistą to nie ręczę za siebie - oznajmił.
- No dobrze tylko już się nie denerwuj - mruknęłam.
***
Wchodząc do szkoły od razu zobaczyłam dziewczyny z mojej drużyny. Kiedy mnie dostrzegły szybko do mnie podeszły.
- Pani kapitan jest problem i to poważny - oznajmiła Carole.
- A dokładniej? - spytałam.
- Chloe i Lila poszły do dyrektora aby załatwić sprawę z imprezą. Wymyśliły, że aby się lepiej dogadać mamy iść z kimś z ich drużyny - powiedziała Klara.
- Co? - krzyknęliśmy razem z Adrienem.
- Mari ty masz podobno iść a Aronem a Adrien z Chloe i Lilą - oznajmiła smutno Carole.
- Mam iść z dwoma? - oburzył się mój chłopak.
- Na to wychodzi bo Lila nie mam pary.
- Nie mam mowy. Mari idziemy do dyrektora. Teraz - rzekł i pociągnął mnie za nadgarstek.
Coś mi mówi, że to nie będzie przyjemna rozmowa.
CZYTASZ
Miłosne Zawody
FanfictionAdrien i Marinette. Dwoje najlepszych przyjaciół oraz... ...dwoje najbardziej popularnych osób w liceum. On kapitan drużyny. Ona cheerleaderka. Zakochani w sobie. Czy w końcu będą razem? Kto wygra zawody?