*******

249 13 0
                                    

Tydzień później powiedziałem Wooziemu to co myślę. Powiedziałem,że chce być z s coupsem i że z nas nic nie wyjdzie. Ten się rozpłakał i chyba obraził bo od tamtej pory sie do mnie nie odzywa. To okropne wiedząc,że najleprzy przyjaciel żyje z tobą we tzw frendzone...
*trzy miesiące później*
DK razem ze swoją grupą dopadli już każdego z mojej paczki...oprócz mnie...
Vernon ma złamaną prawą rękę,bo Joshua,,niechcący'' zrzucił go ze schodów,Hoshiego pobił Mingyu tak,że ma podbite lewe oko i złamany nos,Jun ma złamany obojczyk przez Woonwo,Seungkwan jakims cudem złamał Dinowi lewego siekacza oraz wybił kciuka,Woozi miał lekki wstrząs mózgu przez The8'ta, jednak potem nieco się przeliczyłem bo przez te złe emocje nie mogłem się skupić i ogarniac tego co się dzieje i w rezultacie prawie potrąciło mnie auto,skończyło się na lekkim obiciu lewej łydki,za to DK dopadł mnie w weekend. Wracałem ze sklepu z zakupami,ten podbiegł uderzył mnie w brzuch i w twarz kilka razy i uciekł a ja musiałem w takim stanie dojść do domu...W domu mama oczywiście mnie opatrzyła i pocieszyła.
-Ja mam już tego dość! - powiedziałem prawie płacząc gdy mama obmywała mi rozciętą brew.
-Nie przejmuj się synku to ostatnia klasa i potem nie będziesz ich widział - odpowiedziała starając się brzmiec pozytywnie
-Nie przejmuj się?,nie przejmuj się?! - powtórzyłem oburzony wstajac. - Ci kretyni pobili moich przyjaciół!, przez Dokyeoma prawie wpadłem pod samochód,Woozi,Hoshi, Jun,Coups i Dino sa przez nich w szpitalu a Woozi miał wstrząs mózgu! I mam się tym nie przejmować. Mam mieć gdzieś to,że jedyne osoby w szkole które mnie lubią i bronią mnie za cenę własnego zdrowia cierpią przeze mnie?!
-Jeong rozumiem Cię,ale..-Nie,nic nie rozumiesz!-przerwałem jej-nauczyciele nic nie robią z tego,więc zgłoszę to na policję,a jak to nic nie da to nawet go sondu! -wrzasnąłem wściekły
-Co się dzieje?-spytał tata niewiedzacy o co chodzi-kogo będziesz pozywac?-spytał-Dokyeoma,Joshue,Wonwoo,Mingyu, Minhao i Seunkwana,za to że znecają się nade mną i moimi przyjaciółmi, już dawno ta szóstka powinna być w jakimś ośrodku karnym! - dodałem wściekły już całą tą sytuacją i poszedłem ubrać buty i kurtkę. Gdy byłem gotowy do wyjścia udałem di na komisariat policji...
*************************
Hej robaczki! Wybaczcie że tak długo nie było rozdziału...miałam szlaban. Mam nadzieję że rozdział sie podoba xd. Sry za błędy
☆Łezka☆

BAD AND GOOD GROUP ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz