14

4.1K 284 57
                                    

Harry jest online.

Harry: Oh na na

*dziesięć minut później*

Ron jest online.

Ron: What's my name
Harry: Oh na na
Ron: What's my name

Hermiona jest online.

Hermiona: YO, I'LL TELL YOU WHAT I WANT, WHAT I REALLY REALLY WANT
Ron: SO TELL ME WHAT YOU WANT, WHAT YOU REALLY REALLY WANT
Harry: I WANNA I WANNA I WANNA I WANNA I WANNA REALLY REALLY REALLY WANNA ZIGAZIG HAAA
Ron: 😂
Hermiona: Dobra, co to było? 😂
Ron: Wspólne śpiewanie 👌
Hermiona: Było okay 👌
Ron: No, całkiem nieźle.
Ron: Musimy to kiedyś powtórzyć 😂
Hermiona: Pewnie 😂
Harry: Ej
Harry: Mam perf pomysł 😂
Ron: Jaki? 😂
Harry: Dodajmy Malfoya dla beki 😂
Ron: Ugh
Harry: Będzie zabawnie 😂
Ron: No, okay.
Hermiona: Dobra, wychodzę.

Hermiona jest offline.

Harry dodał(a) użytkownika Draco Malfoy.
Harry zmienił(a) nazwę użytkownika Draco Malfoy na Draco.

Draco: Nudzi ci się, Potter?
Harry: Może.
Draco: Morze jest głębokie i szerokie.
Ron: Ha ha ha, ale jesteś zabawny.
Ron: Hej, jestem Draco i walę suchary suche jak chleb po niedzieli, huh.
Draco: O patrzcie, hej, jestem Weasley i jestem rudy, huh.
Harry: lol
Ron: 😡
Harry: Hej, jestem Draco i jestem farbowanym blondynem, huh.
Draco: Hej, jestem Potter, pokonałem Czarnego Pana i straciłem rodziców, więc wszyscy mają mnie wielbić i litować się jednocześnie, huh.
Ron: Hej, jestem Draco i jestem skarżypytą, huh.
Draco: Hej, jestem Weasley i kiedy dziewczyny słyszą moje nazwisko to uciekają, huh.
Harry: Hej, jestem Malfoy i nie potrafię wyczarować Patronusa, huh.
Draco: Hej, jestem Potter i nie stać mnie na porządnego fryzjera, huh.
Ron: Hej, jestem Malfoy i głupia miotła sprawiła, że przegrałem mecz z Gryffindorem w Quidditcha, huh.
Draco: Hej, jestem Weasley i nigdy nie zaruchałem, huh.
Draco: Poza tym Weasley, coś tu się nie zgadza.
Ron: Niby, co, fretko?
Draco: No, bo jesteś rudy i masz przyjaciół to się nie zgadza.
Ron: A różdżką w dupę chcesz?
Draco: Wybacz Weasley, ale nie pociągasz mnie.
Harry: Za to ktoś inny cię pociąga 😏

Draco opuścił(a) konwersację.

Ron: Idę do Freda i George'a.
Harry: Po co?
Ron: Chcę zrobić psikus naszej małej fretce.
Harry: Ron, proszę cię.

Ron jest offline.

Harry: PANI POMFREY, JEST PANI POTRZEBNA W TRYBIE NATYCHMIASTOWYM!

Harry jest offline.




Witajcie czarodzieje!
Tak, tak doczekaliście się nowego rozdziału i wiem, że skaczecie z radości 😄
Jak tam u Was? Ja dzisiaj o mało nie wybuchnęłam na praktykach, ale jakoś przeżyłam, uf.
Proszę o pozostawianie gwiazdek i komentarzy, a jak najbardziej komentarzy, bo dzięki nim znam Waszą opinię☺
Buziaki 😙

WizChat ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz