Ciastek || Jikook (Jimin x Jungkook)

41

    Jimin

 Obudziłem się bardzo wcześnie. Raczej, to mój budzik obudził mnie bardzo wcześnie. Musiałem wyszykować się do mojej nowej szkoły. Od wypadku samochodowego minęły dwa tygodnie i zaczął się rok szkolny. Nie wiem jakim cudem potrącił mnie samochód, ponieważ nic nie pamiętam, ale wiem, że zawsze jestem uważny na pasach. Możliwe, że znowu się napiłem z Taehyungiem i tak wyszło, ale nie ważne.. Mama zadecydowała, że nie radzę sobie mieszkając sam, więc znowu mieszkam z rodzicami. Nie jestem z tego powodu szczęśliwy, ponieważ byłem z nią pokłócony i jeszcze musiałem przeprowadzić się do innego miasta, ale co zrobić. Niby jestem już dorosły i mogę decydować za siebie, ale może faktycznie sobie nie radziłem.. Nie mogę stwierdzić, bo nie pamiętam, a w takim stanie wolę być blisko mamy. Mieszkałem w Seulu i cieszyłem się, bo miałem blisko do Taehyunga, ale nie było go w domu od kilku dni. Nie wiem, gdzie się znajduję, ale wiem, że i tak w końcu wróci, w końcu to Tae, więc co się przejmować. 

 Wstałem z łóżka, nadal ospały, więc wziąłem zimny prysznic, myjąc przy tym włosy. Zrobiłem sobie delikatne kreski, dzięki których czuję się pewniej i wysuszyłem włosy. Mam nadzieję, że nauczyciele w tej szkole nie przywiązują uwagi do makijażu, bo miałbym mały problem. Ubrałem się i zszedłem na dół, zjeść śniadanie. 

-Dzień dobry synu. Jak się spało w nowym pokoju? -spojrzałem na tatę, który pił kawę, podpisując przy tym jakieś papiery. Pewnie wyjdzie zaraz do pracy i wróci dopiero wieczorem, więc to jedna z rzadszych okazji, w których mogę wymienić z nim kilka słów.
-Bardzo dobrze, spodziewaliście się tego, że będę znowu z wami mieszkać? 
-To miał być pokój gościnny, ale kupiliśmy dom z tym pomieszczeniem właśnie z tego powodu. -zaśmiał się, dokańczając kawę i wstał od stołu. -Muszę się zbierać, bo nie mogę się spóźnić, więc szybko wypij kawę i ubieraj buty. Zawiozę Cię. 
-Okej, dziękuję tato. -podziękowałem zdziwiony, ponieważ normalnie mój ojciec miałby wszystko gdzieś i w ciszy pojechałby do pracy, nie oferując podwózki, a tu miła niespodzianka.. Pewnie wie, że i tak nie wiem gdzie znajduje się tu szkoła i mógłbym opuścić mój pierwszy dzień, ale pomijając. 
Wypiłem szybko kawę, tak jak mi polecił i ubrałem buty. Wyszedłem z domu, a mój tata siedział już w samochodzie, który był zaparkowany przed naszym ogrodzeniem. Założyłem słuchawki na uszy i wszedłem do pojazdu. 
Po kilku minutach jazdy, stałem przed moją nową szkołą. Tata już odjechał, a ja rozglądałem się dookoła. Wszystko było tu bardzo duże i takie jakby.. inne. Wszedłem do budynku i zacząłem moje poszukiwania gabinetu dyrektora. Jednak długo nie musiałem szukać, ponieważ drzwi znajdywały się blisko schodów. Zapukałem trzy razy i po chwili wahania, wszedłem do pomieszczenia. Pan dyrektor szukał czegoś w wysokich szafkach prawdopodobnie, nie zauważając, że w ogóle wszedłem do pokoju.
-Przepraszam.. -powiedziałem cicho, na co mężczyzna odwrócił się gwałtownie.
-Witaj dzieciaku. Coś się stało? -zapytał, poprawiając krawat i po chwili usiadł przy biurku.
-Dzień dobry. Właściwie to, jestem nowym uczniem tej szkoły.
-Ah tak, Park Jimin?
-Tak, dokładnie. 
-Dobrze, chwileczkę. -powiedział i sięgnął do szafki przy swoim biurku. -Proszę bardzo. To twój plan lekcji, mundurek i książki. Jeszcze tutaj masz kluczyk od szafki.
-Dziękuję. 
-Uczyć Cię będzie Lee Min Jung. Zresztą, sama ci się przedstawi. A teraz idź na lekcję, bo masz dziesięć minut. Nic się nie stanie, jeżeli się spóźnisz, bo będziesz szukać klasy, ale i tak lepiej być na czas. 

-Dobrze, jeszcze raz dziękuję. -powiedziałem kłaniając się i upuściłem pokój. Wyruszyłem w poszukiwania mojej szafki, którą bardzo trudno było znaleźć, ale w końcu mi się udało. Włożyłem tam wszystkie książki i plan lekcji. Wziąłem ze sobą mundurek i poszedłem do łazienki, aby się w niego przebrać. Gdy byłem już w otrzymanym stroju, odniosłem moje ubrania do szafki i pokierowałem się w celu odnalezienia sali na lekcję. Może dzięki tym ludziom coś sobie przypomnę?

~~~~~~~~~~~~~~

Witam!

Postaram się dodać kolejny rozdział
jeszcze w ten weekend. :3
Żeby nie było, Jimin jest w liceum, ale to
się później okaże dlaczego. 
Wszystko się wytłumaczy i to z jego mamą, 
dlatego teraz możecie być 
zdezorientowani.