jak rozwineliście znajomość

3.4K 143 60
                                    

                            Shuu
Pare razy spotykałaś chłopaka. Czasami zamienialiście pare zdań, słuchaliście muzyki czy po prostu siedzieliście sobie i ... I tyle. W końcu po jakiś paru tygodniach pomiędzy wami utworzyła się więź. Zostaliście przyjaciułmi. Spokojnie spokojnie ja już o to zadbam żeby powstało coś więcej (lenny face)

                         Rejij

Byłaś w bibliotece już pare razy z nadzieją że znajdziesz tam jakąś dobrą książkę   i może jakiegoś ciemno- włosego okularnika przy okazji. Na twoje szczęście pewnego razu ujrzałaś go przeglądakącego jakieś książki na regale.zapewne 50 twarzy Greja szuka Szybko ale ostrożnie podeszłaś i przywitałaś się. Zaczeła się rozmowa, aż w końcu umuwiliście się na następne spotkanie a mama ci nie mówiła żeby uwarzać na pedofili ?! I na następne i jeszcze jedno tak zaczeła się między wami.. coś ale czy to przyjaźń czy coś więcej ?

                       Ayato

Spotykałaś się z czerwo...  *Posyła ci mordercze spojrzenie *  to znaczy wiśniowo włosym chłopakiem już pare tygodni. Co drugi dzień spotykaliście się na sali gimnastycznej i chłopak cie trenował. Bardzo spodobała ci się koszykówka. Ale widywaliście się tagrze po szkole na przykład w kawiarni ,kinie itp. Chociarz Ayato czasami rzartuje z ciebie i nazywa deskom ty się przyzwyczajiłaś a nawet czasami śmiałaś lub odpowiadałaś jakąś ciętą riposte.  Jak nie jak tak bo jeśli bedzie nie to i tak bedzie tak.  Cieszyłaś się że masz takiego przykaciela.

                          Laito

Spotykałaś chłopaka czasami w galeri. Niekiedy podchodził do ciebie w sklepie odzierzowym kiedy nie mogłaś się na coś zdecydować i pomagał ci w wyborze. Do tego mogłabyś przysiądz że widziałaś go pare razy w szkole. Pewnego razu zwyczjanie podszedł do ciebie i się przywitał na jednej z przerw. Cały czas nazywał cię Doli- chan. Na początku to cię to irytowało jak i inne zachowania chłopaka ale z czasem przywykłaś a nawet uwarzałaś to za urocze. Oczywiście z kim się zadajesz takim się stajesz więc jego zboczenie przeszło trochę na ciebie  (lenny ). Ale ukrywałaś to i karzdy podtekst zachowywałaś dla siebie.  Jak np. To że jak  pani od anglika mówi jakieś słowo a ty słyszysz "hentaj "...?

                      

                  Kanato
Wspominałaś już jak bardzo lubisz swoją prace? Jeśli tak to stała się jeszcze lepsza!! A to dzięki fiolerowo- włosemu chłopakowi i jego uroczemu misiowi. Kanato przychodził zawsze wtedy kiedy miałaś zmiane. Nawet brałaś dodatkowe godziny żeby z nim dłurzej posiedzieć. Często rozmawialiście i śmialiście się, nawet Tedy cię polubił. Tak zaczeła się twoja przyjaźń z chłopakiem. Słodka przyjaźń^^  w końcu połączyła was miłość do słodkiego ,nie ?

                      Subaru

Pamiętasz tą pamiętnom lekcje histori? Masło- maślane.. Oturz okazało się że nauczyciel zrobił wam na następnej lekcji kartkóweczke z odkryć geograficznych i dostałaś najlepszą ocene w klasie ^^ ciekawe czemu To nie ma nawet nic wspulnego z rozwinięciem znajomości z Subaru ale chciałaś się pochwalić i zaszpanować... A skoro o Subaru mowa to ciężko szło wam dogadywanie się przez co często się kłuciliście. Co prowadzi do tego że musieliście za kare robić jakieś prace po szkole. Po paru tygodniach przesiedzianych w jednej ławce i odbytych wspulnie kar zaczełaś go lubić, i chyba w wzajemnościom. Ale nie wiesz na pewno czy ten agresywny tsundere lubi cie tak jak ty lubisz go. Ale na pewno był choć w minimalnym stopniu milszy dla ciebie niż parę tygodni temu.
  







Cześć. Jak tam życie ? Podoba się rozdział ? Taki krutki bo nie lubie tych ozdziałów o drugim spotkaniu.... Więc mamy krutko, jasno i na temat. To tyle. Oczywiście sory za wszelkie błędy i tak dalej....

A i co do Mukakich i tych innych to pojawią się wkrutce..
To cześć !!!
( bosz jak ja kocham to zdjęcie w mediach*.* jest takie kawaiiii)

Diabolik Lovers/scenariusze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz