Spotkanie

1.5K 88 4
                                    

Stałam przed wielką rezydencją nie zabardzo wiedząc co zrobić.

Ojciec kazał mi zamieszkać w rezydencji jego przyjaciela i znów wracać do Japonii...a trzy lata temu się z niej wyprowadzałam do Polski...masakra...ojciec i te jego pomysły. (Tą czcionką będę zapisywala jej myśli)

Podeszłam do dosc dużych rozmiarów drzwi i pewnie zapukałam lecz nikt nie otworzył...po chwili ponowowiłam czynność ale bez skutku. Lekko zirytowana weszłam do środka i zaczęłam się rozglądać.

Wow....ale ta rezydencja wielka

Niepewnie poszłam na przód ale za sobą usłyszałam męski głos.

-Kim jesteś?.

Ozwróciłam się, a moim oczom ukazał się wysoki chłopak o bordowych włosach oraz oczami w kolorze ciemnego fioletu, które były zasłonięte okularami.

-J-ja jestem Nasumi Komori.

-A no tak...ja jestem Reiji Sakamaki....ojciec wspominał coś o przyjeździe jakiejś dziewczyny...pozwól za mną.

Chłopak poszedł w głąb holu a ja za nim. Znaleźlismy sie w salonie a on gestem ręki dał mi do zrozumienia bym usiadła na kanapie. Tak też zrobiłam.

-Poznaj resztę moich braci- w salonie pojawila sie piątka chłopaków....ojciec mówil że są wampirami.Reiji zaczął ich przedstawiać a ja zauważyłam znaną mi bardzo dobrze twarz a gdy bordowowłosy wypowiedział jego imię serce zabiło mi szybciej.

To jest on...boże...to naprawdę on...


Pamiętna Miłość||Diabolik LoversOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz