Zaskoczenie

623 52 14
                                    

Skrzydlate stworzenie wpatrywalo sie we mnie z uwaga a ja czynilam to samo. Nietoperz mial oczy o kolorze czerwieni. Cos go wyroznialo ale nie do konca wiem co. Cos w glebi duszy mowilo mi bym otworzyla okno i go wpuscila i gdy juz chcialam to zrobic zjawil sie Subaru. Nietoperz odlecial.

-Co jest takiego ciekawego na tym oknem?-spytal przygladajac mi sie

-Nic...tak po prostu sobie patrze-odparlamnadal z wzrokiem wbitym w okno.

Zaczelam z chlopakiem gadac swobodnie. Zauwazylam, ze jest on zamkniety w sobie. Powiedzial mi ze jestem pierwsza taka osoba z ktora tak lekko szla mu rozmowa. Ucieszylam sie z tego powodu. Gdy juz skonczylismy gadac, wyszlam z kuchni a za oknem balkonowym zauwazylam jakis nieznaczny ruch. Podeszlam do okna i wyjrzalam za nie lecz nikogo tam nie bylo. Odwrocilam sie na piecie tylem do okna i teraz moglam zauwazyc dopiero kto wczesniej sie za nim kryl.....czuc bylo od niego wilkolakiem.




Przepraszam ze rozdzial taki krotki ale jakos wam to wynagrodze <3

Pamiętna Miłość||Diabolik LoversOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz