Przepowiednia

667 51 5
                                    

-Ile razy mam wam powtarzać że nie jestem małym dzieckiem-byłam już troszkę zirytowana zachowaniem wampirów.

-Zrozum że my się o ciebie martwimy-powiedział Ayato patrząc mi w oczy.

-Ja....nieważne-poszłam do swojego pokoju.

Usiadłam na parapecie i zaczełam śpiewać po cichu piosenkę

Na szkle szyby zaczął się pojawiać szron. Zawsze tak jest gdy śpiewam...muszą się wtedy dziać dziwne rzeczy. Oparłam czoło o szybę i zamknęłam oczy...po chwili poczułam czyjąś obecność w pokoju. Odwróciłam się i zobaczyłam wszystkich.

Ayato podszedł do mnie, wziął mnie na ręcę i położył na łóżku.

-Teraz się prześpij a my tu będziemy-powiedział po czym pocałował mnie w czoło, usiadł obok i zaczął głaskać po głowię.

Faktycznie poczułam się znurzona. Dodatkowo pod wpływem pieszczoty którą zadawał mi wampir szybko pogrążyłam się we śnie.

Stałam na środku białej przestrzeni a przede mną była wielka jabłoń, która po chwili zniknęła a w okół mnie pojawili się bracia Sakamaki i Mukami. Wyciągnęli do mnie swoje dłonie i każdy z nich po kolei powtarzał ,,Chodz do mnie". Nie wiedziałam co zrobić. Po chwili dopiero zauważyłam że mam na sobie czarną suknię ślubną. Podszedł do mnie Ayato, który ujął mój podbrudek i powiedział.

-Do ciebie należy wybór-powiedział po czym wszyscy i wszystko zniknęło...

Pamiętna Miłość||Diabolik LoversOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz