Nominowała mnie PLDiamond
- Jak Karol zapytał Cie o chodzenie? - Przeczytałam pytanie z chatu. - Serio chcecie to wiedzieć? - Dodałam po chwili, na chacie pojawił się spam. - Niech wam będzie , ale to długa historia! Ogólnie z Dealerem znamy się od czterech lat, a od dwóch jesteśmy razem. A więc.. Wszystko zdarzyło się dwudziestego pierwszego września w moje urodzin, był dość chłodny wieczór - Przerwałam na myśl iż jutro jest nasza druga rocznica a Karola nie ma od tygodnia. Moje oczy lekko się zaszkliły, ocknęłam się i zaczęłam opowiadać dalej..
- Przepraszam , a więc był dość chłodny wieczór siedziałam na łóżku oglądając nasze zdjęcia, gdy w pewnym momencie usłyszałam moją ulubioną piosenkę z filmu ' Księga Życia' . Wyjrzała zdziwiona przez okno i zobaczyłam Karola stojącego z gitarą w podkoszulce, bez namysłu ,zbiegłam na dół zabierając ze sobą bluzę, Wyszłam na podwórko i próbowałam wciągnąć go do środka - Zaśmiałam się lekko - Lecz on wciąż powtarzał pytanie czy z nim będę, był na tyle pewny swojej decyzji, że nie chciał wejść dopóki mu nie odpowiem,po kilku minutach stania w miejscu i powtarzania pytania , szybko się obróciłam i go pocałowałam.. On tylko powiedział coś w stylu ' uznam to za tak 'i się uśmiechnął. Potem przez całą noc siedzieliśmy w moim łóżku,on przytulony do mnie bo z tego wszystkiego się przeziębił.. - Uśmiechnęłam się - Tak mniej więcej to wyglądało .. -Dodałam po chwili. Znów wytworzył się ogromny spam tekstami typu ' ooo Jak słodko' czy ' Jakie to było urocze', patrzyłam na chat z uśmiechem gdy nagle zobaczyłam , że Karol napisał na chacie "Potwierdzam , Potem umierałem dwa tygodnie.. Ale było warto <3!" , uśmiechnęłam się jeszcze bardziej i pomachała.
-Dobra jeszcze godzina i kończymy! - Powiedziałam w końcu, włączyłam grę i ze skupieniem próbowałam przejść kolejny poziom. Gdy udało mi się go przejść spojrzałam na godzinę.. zostało kilka minut. Skończyłam live'a, pożegnałam się i poszłam do pokoju. Wzięłam pierwsze lepsze ubrania i poszłam się ogarnąć, gdy wróciłam opadłam bezwładnie na łóżko , włączyłam youtube i załączyłam nowy film Doknesa z Karolem. Sama nie wiem kiedy usnęłam, spało mi się tak dobrze.. Chociaż nie było obok mnie nikogo, czułam się bezpiecznie.
***
Obudziłam się dosyć wcześnie, była szósta rano, nie miałam co robić więc posiedziałam na youtubie, facebooku i innych social mediach. Tak mijała mi sobota.. Nic nie robiłam, oglądałam głupie filmiki, robiłam zdjęcia i gadałam z siostrami. ~Zapowiada się długi dzień..~
-Boże.. Jak nudno - Powiedziałam do siebie siedząc na kanapie do góry nogami. Moją nudę przerwała muzyka, muzyka którą dobrze znam.. Zwlokłam się z kanapy i podeszłam do okna. Ujrzałam tam Karola znów w podkoszulce i z gitarą.. Zeszłam na dół i powolnym krokiem podeszłam do chłopaka, który nie przestawał grać. Po chwili zapytałam.
-Przecież miałeś wrócić dopiero za kilka dni.. - Moje oczy się zaszkliły lecz byłam uśmiechnięta.
- Przecież nie mógłbym spędzić naszej rocznicy bez Ciebie - Podszedł do mnie przytulając mnie. wtuliłam się w jego tors. - Kocham Cię wiesz? - dodał po chwili. Ja bez odpowiedzi pocałowałam go.. - Uznam to za tak - Uśmiechnął się co od razu odwzajemniłam.
- Chodź do środka.. Znów będziesz chory - Powiedziałam chwytając jego rękę, weszliśmy do środka . Karol zaczął kaszleć - A nie mówiłam.. - Przewróciłam oczami .
- Chyba znów będziesz musiała się mną zająć.. -Powiedział z oczami szczeniaka . Podeszłam do niego i pocałowałam go w policzek - I co i tyle? To ja musiałem przez pół polski jechać by dostać tylko tyle? - Zaśmiałam się a on dołączył do mnie.
- Może.. - Pocałowałam go .
- Mam jeszcze jedną niespodziankę.. - powiedział wyciągając telefon - Tym razem urodzinową.. - Napisał do kogoś, po chwili do salonu weszli Doknes i MWKa. Podeszli do mnie i mnie przytulili.. ~To będzie najlepszy wieczór w moim życiu..~
WoooooW Napisałam Xd Mam nadzieje że może być XDDDDDDD <3 <3
CZYTASZ
Tetsu na Zamówienie // Otwarte
Short StoryShoty na zamówienie od Kuroko! Zamówienia składamy w pierwszym rozdziale!