~Nina~
Dziś kolejny z tych dni kiedy nie chce mi się nawet wstać.Myślę"po co"?,ale nie dziś ma być inaczej,obudź się dziewczyno masz dziś wyglądać inaczej,ale jak ? Sexownie,przrażająco,przerażająco sexownie -inaczej.Jaka masz być?-bezwzględna i bezkompromisowa.
****************
Tego dnia Nina szykowała się do szkoły wyjątkowo długo,jak zawsze na chwilę stanęła przed lustrem,ale nie widziała już tej samej okularnicy,a pewną siebie dziewczynę.Stała tak przez dłuższą chwilę i przyglądała się odbiciu z małym uśmieszkiem.Odeszła,a idąc do szkoły powtarzała sobie jaka ma być i co ma mówić,teraz to była jej mantra,mantra,która miała ochronić ją przed całym światem.Miała dość krytyki i wszystkich którzy ją ośmieszali.Chciała im coś udowodnić,a mogła zrobić to jedynie tak.Słowa krążyły jej w głowie,a wszyscy w okół przyglądali się jej badawczo zastanawiając się czy to ta sama osoba,czy może ma piękną kuzynkę,która jest bardzo podobna.Była zagadką ,chciała nią być,chciała intrygować.
-hej Nina,wyglądasz genialnie!
-dzięki mała
-mała?
-nie ważne...
-mamy teraz matematykę tak ? Pójdziemy razem? Wiesz nadal mi ciężko się odnaleźć
-słuchaj Lima...
-Luna
-nie ważne...nie mam czasu odprowadzać cię po klasach,więc albo zacznij sobie radzić,albo znajdź przewodnika,spadał mała
-zaczekaj ...mi nie o to chodziło,ja...
Uff...dałam radę ,a teraz dajcie mi wszyscy spokój!
-kogo ja widzę,Naszą nową szkolną gwiazdeczkę?
-Tak,dobrze Widzisz Ambar. Widzisz swoją nową królową,a więc klękaj i składaj pokłony.
-Nieźle się wyrobiłaś młoda
-Uczyłam się od najgorszych żmij w szkole,od całej waszej jebanej świty
-czyli możemy sobie gratulować?
-jeśli macie czego
-ale powiem ci,ze mi zaimponowałaś,w końcu nauczyłaś się mówić jebana kujonko
-zawsze umiałam jebana księżniczko
CZYTASZ
Inna...#Gastina#
FanfictionW ostatnim czasie Nina coraz częściej myśli,ze jest beznadziejna,że jest do niczego.Zyskuje świadomość,że jest inna...Czy ktoś jest w stanie sprawić,by myślała inaczej ?