Co noc śni mi się to samo. Istota o pięknych zielonych oczach i głębokim spojrzeniu.Za jej plecami wystają piękne, duże skrzydła, które do niej należą. Ostatni sen był inny. Odezwała się do mnie niesamowicie seksownym głosem.
-Niedługo się spotkamy aniele. - Szepnęła i zniknęła.
To był ostatni raz gdy pojawiła się w moim śnie. Gdy ją widziałam, wstawałam z uśmiechem na ustach. Czy to możliwe żeby zakochać się w aniele ze snu? W osobie, która nie istnieje. W istocie, która nie może istnieć. Bo ja się właśnie chyba zakochałam.
CZYTASZ
Angel Of My Dreams ✔
FanfictionKrótka historia Camili,której codziennie śni się anioł o szmaragdowych tęczówkach. Pewnego dnia pojawia się nie tylko we śnie.