- to prawda co powiedział Calum? - zapytał szeptem
No i dobrą atmosferę szlak trafił!
- czyli?
- wyjeżdżasz?
- ta, i co z tego?
- gdzie?
Mało co nie parsknełam śmiechem, wtedy wszyscy zwrócili by na nas uwagę.
- chyba nie myślisz że ci powiem?
- owszem
- rozumiesz znaczenie słów odwal się? - pytam patrząc na niego
Co on ma w głowie? Nadal nie wiem dlaczego nie potrafi sobie odpuścić. Tylko męczy mnie tymi pytaniami, ciągle jest tam gdzie ja? Może upatrzył mnie sobie jako ofiarę?
- dlaczego tak naprawdę tak cie interesuje moja osoba?
- już ci mówiłem.
- błagam.. chce wiedzieć praw...
Nie wiem jak to się stało że patrząc na niego nie zwróciłam uwagi po czym idę i runełam w dół niewielkiego zbocza obijając się o kilka drzew
Krzyczeli coś do mnie, mialam siłę tylko na to by pomachać ręką na znak że żyję
- jestem lekarzem zostanę z nią - słyszałam jak Mike mówi do hemmingsa - możecie ruszać dalej, zaczekamy na polu namiotowym
###
CZYTASZ
hi, I am Luke || l.h✔✔
Fanfictionluke jest nowym bardzo młodym nauczycielem a rose... cóż, ona jest zbuntowana ### zapraszam, LukeyMickeyCalAsh